-
To ja też Ci wrzucę maka, ale tutejszego (tu są głównie pomarańczowe).
Ściskam
-
Wysyłam dużo zdrówka i dobrego humoru
-
I jeszcze jeden kwituszek dla Ciebie - dopiero w pączku, a więc pełny nowych, jeszcze nie poznanych możliwości
Uściski
-
Gosiu mam nadzieję,że już wkrótce zajrzysz tu do nas,bo sie stęskniłyśmy
-
Witam!!!
Odnalazłam swój wąteczek bo już DŁUGO omijałam forum
Ilekoroć wydaje mi się,że nie będę miała się czym pochwalić, to po lekturze Waszych postów zawsze zapominam o swoich wpadkach
Wasza pamięć, te śliczne żółte kwiaty i Wasza życzliwość daje mi sporo optymizmu.
Chyba jest coś takiego w człowieku,że brakuje mu zapału i odcina się od ludzi, jeśli stan oczekiwania się przeciąga. Do tej pory starałam się to przezwyciężać, ale kilka razy się nie udało...
Najpierw kiedy miałam ataki bólu żołądka, a potem kiedy ręka zrobiła się niesprawna...
Niestety jeśli chodzi o to pierwsze to dużo czynników nakłada się na taki stan rzeczy. Brałam 17 tabletek na dzień(obecnie 10), lekarze podejrzewają też stres. Co prawda kilku z nich mówiło mi,że jestem bardzo spokojna, ale przecież nie wiadomo co dzieje się w środku...
Ręke i kark uratowała mi rehabilitantka. Natomiast ostatnio dokuczają mi bóle wokół rany.
Ta skądinąd w opini lekarki goi sie bardzo dobrze.
Ostanią moją słabością jest czekolada, a więc Waszych wyczynów mogę tylko pozazdrościć Nabiału dalej nie jem, więc dużego wyboru nie mam.
I na koniec...Super ,że się jutro spotykacie. Będę myślami z Wami .....
Przede mną 5 bardzo długich dni.....
POZDRAWIAM
-
gosiu mam nadzieję że już niedługo będziesz się czuła zupełnie dobrze i paskudne 10 tabletek odejdzie do przeszłości ja się wcale nie dziwię że miałaś bóle żołądka jak brałaś 17 tabletek - samo polknięcie takiego czegoś to już wyczyn cieszę się że rana goi się dobrze niedługo znów będziesz biegała na dyskoteki
ps. zostawiam ci mojego kotka zapadł już w stan zimowej hibernacji :P
-
GOSIU POCHWAL NAM SIĘ CHOĆBY DROBIAZGAMI
MAM NADZIEJĘ ŻE ZDRÓWKO SIĘ SZYBKO POPRAWI
-
Gosiu - jak sie ucieszyłam, widząc Cie znowu na Twoim watku, bo tak już się bardzo za Tobą stęsknilam. O rany, 17 tabletek??? To faktycznie w porówniu z tym 10 to już "tylko" 10. Życzę Ci, żeby były coraz mniej potrzebne - i zeby te 5 dni minęło szybko a na ich końcu czekała Cie wielka radość
Mocno ściskam
-
Fla, Triskell, Agnimi dziekuję za pamięć. Ostatnio częsciej odwiedzam serwisy onkologiczne niż jakiekolwiek inne. Stąd również ta przerwa...
Oj dziewczyny super macie z tym spotaniem w W-wie Mnie pewnie postawiłoby na nogi Bo paradoksalnie ,człowiek sam się od ludzi odcina, ale w głębi duszy wie, że każde spotkanie z innym człowiekiem odsuwa od niego ponure myśli.
Póki co syn się dzielnie spisał i spędził prawie cały dzień w kuchni.
No a ja tymczasem mam w planach wizytę u rodziców.
BUZIAKI[/b]
-
Witam cię serdecznie chciałabym się dołączyć do grona twoih znajomych,właśnie jestem w trakcie organizowania małego spotkanka na Śląsku.Jeśli będziesz chciała się z nami spotkać to serdecznie zapraszamy,życzę udanego dietkowania i dużoooooooooo zdrówka.Pozdrawiam Majka.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki