-
witaj Majeczko
Dalej trzymam kciuki za gubienie kilogramów i puszcze dopiero w maju ..
Hmm... Majeczko czy to nie za mało tego jedzonka??
buziaki
-
Pewnie, że masz śliczną buzię, Majeczko, a jak schudnie będzie jeszcze śliczniejsza (ja byłam zaskoczona tym, jak bardzo schudłam na twarzy, bo miałam ją zawsze jak księżyc w pełni). A tak w ogóle, to bardzo młodziutko wyglądasz, zaskoczyła mnie informacja, że masz już 7-letniego synka, musiałaś go bardzo młodo urodzić O zdjęcia poproszę i adres podam jak będziemy rozmawiać na gg
Uściski
-
Kacperka urodziłam jak miałam 23 lata,więc w sumie nie aż tak szybko hihi ,pozdrawiam i napiszę troszkę więcej pózniej...............papapapa
-
Dobra napiszę troszkę o sobie:Jak już wiecie w maju będę miala 30 latek ,mój syn w czerwcu skończy 7 lat.Niektóre z was wiedzą(ale nie wszystkie)że mój syn choruje od urodzenia.Jak miał niecałe 2 miesiące przeszedł operację serduszka(miał poważną wadę) i ledwo go odratowali.Udało się.Póżniej okazało się że ma niedosłuch jednego uszka i słyszy na to ucho od 80 decybeli,jeszcze póżniej znowu coś znależli,spadło to jak grom z nieba-epilepsja ,ale na szczęście reaguje na leki i ataki ma raz na jakiś czas (ale ciężkie,z bezdechem i wogóle)teraz okazało się że to wszystko to mało podejrzewają niedoczynność tarczycy(w styczniu mamy endokrynologa).Wszystko podsumowano jako wadę genetyczną.Pierwszą ciążę poroniłam,a z Kacperkiem od 5 tygodnia byłam na podtrzymaniu do końca ciąży.Teraz nie pracuję siedzę w domku i jestem kurą domową hihihihi.Ale nie narzekam,przyzwyczaiłam się do choroby syna i nauczyłam się z tym radzić i żyć.Kacper jest kochanym dzieckiem,chodzi do przedszkola,odstaje od reszty grupy ale załatwiłam mu zajęcia dodatkowe w przedszkolu i na nich powtarza materiał z nauczycielką.Więc jak widzicie mimo mojego wieku wiele już przeszłam w życiu,ale zawsze mam uśmiech na buzi Pozdrawiam cieplutko!
-
Droga Majeczko.Też miałam 23 lata jak urodzilam Maćka Jest mi bardzo smutno jak czytam o Twoich przeżyciach.Moja ciąża również była pod znakiem zapytania.Leżałam na patologii.W wieku 16 lat mialam nowotwór złośliwy węzłów chłonnych.Przeszłam serię chemio- i radioterapii.Powiedziano, że na 99 % nie będę miała dzieci i żebym się nie nastawiała.Ale sie udało.Najgorsze było oczekiwanie czy Maciej urodzi sie zdrowy bo wiadomo jakie chemia robi spustoszenie w organiźmie.To są nieodwracalne zmiany.Dla mnie ciąża też była zagrożeniem ale to istny cud.Nieczego nie załuję.Też jestem obecnie kura domową ale za jakiś czas będę chciała iść do pracy.Trzyamj sie Kochana.
Pozdrawiam
Buziaki
-
Hej Majeczko, dobrze mi idzie . Ja to już tak jestem nastawiona ze w to lato wyjde w bikini na plaży i już.
Maju kochan wiem potrafie sobie wyobrazić co czujesz, mój mały tez ma epilepsje ale ja tak jak ty podchodze do tego jak do kataru. To w tych czasach nie tragedia, można z tym normalnie żyć. I tak sie ciesze ze mój mały rozwija sie dobrze, bo urodził sie z 1 pnkt, w zamarwicy, miał posocznice i salmonelle po urodzeniu, w wieku 9 miesięcy określany był na 4. I właśnie wtedy go adoptowaliśmy i w kilka miesięcy dorównał do rówieśników. I ta epilepsja co w tym roku wyszła to dla mnie "pestka". Tak sobie to tłumaczę
Pozdrawiam cie cieplutko
-
Maju.... dzielna z ciebie dziewczyna!!!
A buzia faktycznie... z tymi loczkami jak u aniołka A jak schudniesz, to ho-hoho...
-
Dziewczyny dzięki za miłe słowa .Każdy z nas ma wsoje problemy i jak widzę wiele nas łączy nawet tutaj.A takie dzieciaki które są chore jeszcze bardziej się kocha i więcej ma się wyrozumiałości w tym co robią i jak się rozwijają.Będziemy trzymać się razem i jeśli będziecie chciały pogadać nie tylko o odchudzaniu zapraszam was bardzo,możemy wspierać się w trudnych chwilach.pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję kochane.Kasiakasz a tu ucałuj maluszka od ciotki Majki.I jeśli możesz prześlij jakieś fotki małego,papapapaapa
-
Hmmmmmmmm znalazłam w zamrażalniku karpia jeszcze ,co powiecie na karpika?Aż mi ślinka leci ale........nie wyciągnęłam go dzisiaj,może jutro na obiadek????????????Co wy na to?
-
karpik pychotka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki