Wątek: Czy mnie przyjmiecie pod swoje skrzydła?

No już coraz lepiej, ale postaraj się jeszcze trochę więcej tych kaloryjek dziś wciągnąć. 1000 to minimum. A z orbitrekiem to stopniowo na pewno będziesz znowu w stanie dłużej na nim ćwiczyć Nie oczekuj od siebie od razu pierwszego dnia kondycji wyczynowca

Uściski

A u mnie z ćwiczeniami marnie

hejhej Majeczko
pozdrawiam

Majeczko... super, nie rezygnuj z tego orbiterka.. codziennie, po trochu zwiększając ilość ćwiczeń.. zobaczysz, jak kondyncja się zrobi.

Hej Majeczko napewno z dnia na dzień coraz lepiej bedzie Ci szło z ćwiczonkami, powodzenia kochana

Moje słodziutkie dzisiaj wstałam z sakwasami wiedziałam że tak będzie.Ciężko mi się z tym ćwiczyło ale co zrobić........zęby zacisnąć i się pomęczyć!Co do kalorii to dziś było spoko 1166 UDAŁO SIĘ!Hehe już nie będziecie na mnie krzyczały hehe .Miłej nocki i powodzenia w dietkach!Całuski od Majeczki.

no super kochana. Gorąca kapiel przed snem złagodzi troszke zakwasy. Buziaki

Kilka dni systematycznych ćwiczeń i zakwasy będa tylko wspomnieniem Nareszcie widzę wiecej kalorii i tak ma być

no wreszcie sie posluchalas z tymi kaloriami a na zakwasy najlepszy masaz faceta
milego dnia

powodzenia Maja w Twoich zmaganiach dietkowych trzymaj sie cieplutko miłego dzionka
Gohaa :P