Wątek: Czy mnie przyjmiecie pod swoje skrzydła?

Majko wracaj szybko do zdrowia Ja już prawie doszłam do siebie-ponad tydzień trzymało mnie zapalenie oskrzeli

Hej Majeczko gdzie jesteś??

Odezwij się

Buźka

Cieplutko pozdrawiam

Majeczko, zdrowiej szybciutko i nie zamarźnij w tej polarnej Polsce


Usciski

Majeczko zdrowiej
pilnujemy Twojego wąteczku

O tak pilnujemy ))))

a jak przyjdzie odwilż to chyba bedziesz musiała pilnować naszych )))

Witaj Majeczko. Serdecznie Cię pozdrawiam.Mam nadzieje że ze zdrówkiej juz duzo lepiej, czego Ci życzę .Niestety pogoda jest straszna i nie sprzyja nawet jak dla mnie uprawianiu sportu .Przez taki zimno przestałam chodzić na basen a w domu jakos trudno jest mi sie zmobilizować do ćwiczeń .Ale mam nadzieje że zanim przybiore parę kilogramków to sie ociepli .Pozdrawiam cieplutko dużo dużo zdrówka i buziaczków.

Hej kochane,dziękuję że zaglądacie do mnie.U mnie nie ciekawie chorubsko mnie dopadło (na dodatek strułam się czymś i od 2 dni fatalnie się czuję)Nie mam na nic ochoty ani siły dzisiaj zaglądam na chwilkę,bo stęskniłam się za wami.Na dodatek złego zamarzła woda w bloku i od poniedziałku nie leci u nas woda ehhh okropność.Z dietką ok.mało jadam,bo nie mam siły i chęci na jedzenie.Jak poczuję się lepiej poodwiedzam wasze wąteczki,jeszcze raz dziękuję za odświeżanie mojego wątku,miłej nocki papapa

trzymaj sie majeczko juz niedlugo wiosna

Majeczko zdjęcia doszły.Dziękuję. A Ty się kuruj!Buziaki wielkie!