Kochane dziewczyny. Jest południe wiec jem obiadek, sałata z łososiem i ogórkiem, pychotka. W pracy chłopcy są pełni podziwu. Ale też mobilizują mnie.A suwaczek to już mi sie śni po nocach. Nie potrafie sie powstrzymac i staje na wadze co rano i kiedys jak nic nie spadło sie załamywałam a teraz mówię sobie, że włąśnie jest już gotowy do zrzucenia kolejnego kilogramka.
Triskell tak sobie myślę że wypróbuje jeszcze Twoje półprzysiady
Lunko Bardzo Ci dziękuję za informacje o przepisach
Flakonko Tobie też idzie dobrze
Agnimi dziękuje za gratulacje , to naprawde podbudowuje
Izary Ja już z SB postaram sie dotrzeć do celu
Gosikmt często zaglądam do Ciebie i szukam rad
Rewolucjo dziękuję za trzymanie kciuków, ja tez trzymam za Ciebie
Julietto dasz rade, ja za Ciebie też trzymam kciuki
Całuski dla Wszystkich