Wątek: animkowe zmagania :)))

Animko cieplutkie weekendowe pozdrowionka Ci ślę

Hej Martusia, jak gardiołko? Mam nadzieję, że już lepiej?
Cieszę się, że troszeczkę Cię rozweseliłam, co do spotkania po moim powrocie z Niemiec jestem jak najbardziej za, przywizę nawet na tą okoliczność jakis dobry likierek
Pozdrawiam cieplutko, buziole dla maluchów.

Martuś, pozdrawiam sobotnio
ps
a ja myślałam, że wiosna to kobieta, a tu się okazuje, że facet i to na dodatek jakiś taki...

Melduję ,że jestem ale czuję się jak balonik , z którego ulatuje powietrze...jeszcze żeby to było dietkowe ulatywanie - to by było super! Muszę przeprosić zeszyt jednak bo waga mnie nie lubi ostatnio i ja jej też...
Te przedświąteczne porządki mnie wykańczają jakoś i pózniej chce mi się tylko spać
Nie wiem co się dzieje za bardzo , bo jest to raczej obok mnie niż ze mną...
Niech już ten Tomek przyjedzie bo jakaś jestem za bardzo niespokojna , niech to minie w końcu! Gdzie ta radość , którą zawsze prawie mam w sobie ? Nie wiem
Dziękuję Wam ,że jesteście ! To miłe wiedzieć ,że będę miała gdzie wrócić jak skończy się to całe świąteczne zamieszanie....
Buziaki!

Jak tam humorek?
Kupiłam sobie wagę!!
Co nie oznacza że nie będę Cie odwiedzać. Moja waga się zatrzymała po tam pięknym początku. Zobaczymy jak będzie dalej. Jeszcze dwa dni.
Jak tam u Ciebie ? Przygotowania do Świąt w pełni
To do zobaczenia, papa

Animko pozdrowionka śle...
Głowa do góry dasz ze wszyskim radę
Żaluje bardzo ,że nie mogłyśmy sie poznać ,ale mam nadzieje ze w niedługim czasie to nadrobimy
Buziaki

wiesz to pewnie wiosenne przesilenie i szybko minie

Ola ma rację, to pewnie przesilenie, ja też czuję sie podobnie

Hi Animko, uśmiechniętego dnia życzę.

Martuś, pamiętaj, że szklanka jest zawsze do połowy pełna
uśmiecham się do Ciebie poniedziałkowo