Animko życze miłego weekendu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Cieszę sie,ze nareszcie coś napisałas,bo bardzo mnie martwiła Twoja nieobecnośc!!!!Wiem,ze jest Ci cieżko!!Jesteś sama z dwójką dzieci,z których jedno wymaga szczególnej opieki.Na Twojej głowie cały dom i wszystkie te sprawy do załatwienia,którymi zajmował sie wcześniej mąż.Zdecydowaliście razem,ze Tomek musi wyjechać,zeby zapracować na mieszkanie i na pewno nie była to łatwa decyzja.Minął już prawie rok-jesteście w połowie drogi.Musisz wytrwać Postaraj sie cieszyć z tego,że masz teraz Tomka w domu co 2 tygodnie
Brawo i tak trzymaj Animko!!Walcz kochana z całych sił,bo wiesz,że wartoDziś odzyskałam swoją naturalną wesołość i nic nie jest w stanie tego zburzyć .
A czy kiedyś było inaczej???Zawsze znalazłaś tu wsparcie i to sie nie zmieniMam nadzieję ,że jak zawsze mogę na Was liczyć i dziękuję za podtrzymywanie wątku!
Zakładki