Wątek: animkowe zmagania :)))

Imieniny - dzień radosny,
Pełen kwiatów, zapach wiosny,
Wszyscy złożyć chcą życzenia
Zdrowia, szczęścia, powodzenia.
Niech Ci słońce zawsze świeci
I niech czas radośnie leci!
Niech odejdą smutki, złości
I powróci czas radości!
Te życzenia, choć z daleka,
Płyną jak wzburzona rzeka
I choć skromnie ułożone,
SĄ dla Ciebie przeznaczone!

Bukiet najwspanialszych życzen: uśmiechu i szczęścia, radości kazdego dnia oraz wszelkiej pomyslnosci, serdecznie życzy skierka187

Widzę tu życzenia - czy Ty Animko miałaś imieniny?
Jeśli tak - to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻO ZDROWIA, RADOSCI I SPEŁNIENIA MARZEŃ
Buziaki
Usiak

I jeszcze kwiatuszek dla Ciebie - to niezapominajka z ogródka moich rodziców

WSZYSTKIEGO NAJ.....NAJ.......



A gwiazdka na niebie
Lśni tylko dla Ciebie,
i chcę abyś o tym wiedziała
moja koleżanko wspaniała.

animko, dostałam od ciebie wiadomość na gg, przepraszam że nie odpisałam- jest teraz w JAntarze turnus naszego stowarzyszenia, są terapeutki, jest mój wielki autorytet ze stanów, kobieta która całe życie poświęciła na pracę z takimi dziećmi jak moja córka...

co do ksiażki- dziewczyna która ją ma ZAPOPMNIAŁA wziąść na turnus
jej mąż ma mi wysłać w tym tygodniu, nie mogę się doprosić oddania, naprawdę nic nie mogę na razie zrobić w tej kwestii...

MAm nadzieję że twoje dzieciaczki już dobrze, i że praca z synkiem idzie pełna parą jest jeszcze taki mały że WSZYSTKO da się zrobić, wierz mi.

JAk odchudzanko? bo moje byle jak, tzn jeżdżę na rowerze do pracy codziennie teraz, a planuję min. 2-3 razy w tyodniu. Za 2 tygodnie się zwarzę żeby sprawdzić co mi to dało

Do napisania 3 lipca
Pozdrawiam
***
Grażyna

Dziękuję za życzenia !
Dziękuję za to ,że jesteście!!!

U mnie już po imprezie i muszę powiedzieć , że udało się , choć się strasznie bałąm.Zastanawiam się czy mogę sobie ufać i stwierdziłam ,że nie dlatego się tak strasznie bałam...
najgorsze było to całe szykowanie , wtedy jedzenie tak pachnie a my wiadomo jesteśmy wyczulone na smak i zapach.Niedawno spróbowałam zjeść coś słodkiego i aż mnie odrzuciło - na szczęście.Teraz nie próbuję już , ale takie ciasto z galaretką i truskawkami , to , oj kusiło.Drugie było z winogronami pianka na cienkim ciemnym spodzie na tym galaretka i owoce.Ale już koniec o jedzeniu.Leży to teraz w lodówce i muszę się tego pozbyć! Nie kusi , ale zepsuje się a szkoda! Moje dzieci mało jedzą ciasto a ja wcale
....

Zaczynam nowy tydzień dietkowy

agnimi - nie jestem robotem , a szkoda bo roboty nie jedzą to i nie tyją

Usiaczku dziękuję za niezapominajkę , wzruszyłam się jakoś!

Cieszę się, że dobrze się bawiłaś. I wielkie gratulacje za oparcie się smakołykom. To trudna sztuka. Dla nas grubasów szczególnie. A ciasto podaruj komuś

pozdrawiam cieplutko


Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska

Ja tez ciesze sie, ze imprezka sie udala
Milego dzionka