pozdrowionka z upalnego Gdańska
Animko - gratuluję oparcia się pokusom
Strasznie dzielna jesteś
Tym bardziej to widzę, że ja się weekendowym pokusom nie oparłam (imieninowy torcik ciotki ).
moc buziaków przesyłam
Ula
Animko spóżnione ,ale szczere zyczenia wszyskiego naj naj....
Ja ostatnio upiekłam ciasto z truskawkami i nie mogłam sie oprzeć
Dlatego już zapowiedziałam ,że koniec wypieków
Buziaczki
Tu zaczełam walkę z kiloskami TU JESTEM NA NOWYM FORUM
NOWY WATEKhttp://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/p...woj-swiat.html
Dziś dzień zwariowany , gorąco i marudnie ze strony dzieci.
Oki ma jakieś zatrucie czy jak, w każdym razie większą część dnia spędził w toalecie.
Dietkowo ok , bo upał i mało się chce jeść , a i niestety mało ruszać.Tak czekam do póżnego wieczora , jak dzieci zasną to wtedy wskoczę na orbiego.Jutro znów jedziemy od rana na teraoię , więc nie będzie mnie na forum.Ciekawe czy po tak długiej przerwie moje dziecko będzie chciało ćwiczyć?Mam nadzieję ,że tak.Poza tym przydałby mi się wózek parasolka.... widziałam takie w markecie , ale były do 15 kg a mały ma już 14,200 więc nie wiem czy jest jakiś sens kupowania? Ale aby dojść w różne miejsca np. na terpaie trzeba podjechać część drogi samochodem a resztę na pieszo z dzieckiem uwieszonym na szyi.Średnio mi się to podoba , szczególnie w takie upały
Buziakuję i lecę bo moje dziecko właśnie chce papa
Wiesz Królewno ja Cię podziwiam. Naprawdę Skąd Ty bierzesz tą siłę na te wszystkie zajęcia Za oknem upał, że człowiek nie ma siły nogą ruszyć, a ty masz tyle zajęć. Dzieci, zajęcia z Okim. I do tego jesteś z tym sama. Oby ten czas kiedy nie ma Tomka szybko zleciał. Trzymaj się i uściskaj dzieciaczki
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
hi Animko, podsyłam mocno spóźnione, ale bardzo szczere i gorące życzenia imieninowe, abyś tylko uśmiech na buziulcu miała! :P Podziwiam, że masz tyle energii i tak działasz, mnie się ostatnio nic nie chce. Gratki za oparcie się słodyczom! :P
Witaj kochana, jestem tutaj znow. Obserwuj mnie ;>
Caluski :**
KOCHANIE TAK MI SMUTNO
JA CHYBA NIE JESTEM Z TEGO SWIATA NIE ROZUMIEM TEGOmam problemy z własnymi rodzicami , na każdym kroku umilają nam życie Już 2 tyg jestem bez ciepłej wody....
ZYCIE PEDZI JAK TE KONIE I JEST TAKIE KROTKIE
Psociu wczoraj było jeszcze gorzej... to się nawet nie nadaje do pisania na forum
Chciałabym móc uciec gdzieś i mić w końcu święty spokój.Zacytuję Wam sms -a , którego wysłałam w nocy do Tomka :
'' Patrzę w ten telefon , jedyna namiastka Ciebie , kontakt z Tobą...Smutek.Jedyne chwile radości , czystej radości to te spędzane z Tobą - reszta jakaś toksyczna wokół.
Nie wiem ile jeszcze tak dam radę aby nie zwariować?
Kocham ile tylko sił! "
Dlatego wczoraj miałam średni humor i nie wchodziłam na forum ....
A z innej beczki właśnie odebrałam telefon z przedszkola i muszę jechać bo moje dziecko rozwaliło sobie nos i chyba trzeba będzie jechać na prześwietlenie ?????
Buziaki.
Zakładki