Animka pozdrawiam cię serdecznie i podziwiam twój zapał do ćwiczeń. życzę miłego dnia
P.S. ale na tej stronce zapachniało chlebkiem....mniam
Animka pozdrawiam cię serdecznie i podziwiam twój zapał do ćwiczeń. życzę miłego dnia
P.S. ale na tej stronce zapachniało chlebkiem....mniam
Animko Dziękuję za adres stronki .To jest to czego szukałam.
Miłego dnia
Dziękuję .....
Pozdrawiam
***
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witam wszystkich!
Mój komputer znów wariuje , przez co mniej mnie na forum.Tęsknię bardzo, ale nie wiem co robić i chyba najlepiej przeczekam.
Udaje mi się napisać 2 wyrazy ,a póżniej włącza mi się ostrzeżenie o braku ochrony antywirusowej.Za nic nie mogę tego uruchomić ponownie , Tomek będzie w nast. piątek i pewnie przeinstaluje system , bo przywracanie nie przyniosło żadnego skutku.Nie chcę instalować innego antywirusa bo z tego dotąd byliśmy zadowoleni.
Poza tym mam mały kłopot , który bardzo siedzi mi w głowie.Oprócz tego moje starsze dziecko daje coraz wyrażniejsze sygnały zazdrości o brata i nie wiem jak ten problem rozwiązać.Zaczęłam się bać o nasze stosunki , nie chcę kiedyś stracić syna.Nie chcę aby miał do mnie pretensje...on teraz nie rozumie , ale boję się ,że póżniej nie będzie chciał rozmawiać , bo będzie za póżno.
Waga ruszyła w odpowiednią stronę , więc tylko sie cieszyć ! Wiedziałam! Myslała, że weżmie mnie na przetrzymanie a tu nic z tego.
Czytam o Waszych sukcesach i cieszę się z Wami bardzo!
Mam nadzieję ,że nie zapomnicie o mnie jak będzie mnie mniej ostatnio.Nie wiem co powiedzieć , wiem tylko ,że bardzo Was potrzebuję!
Będę zaglądać i robić wpisy pojedyńcze , może nic nie złapię w ten sposób?
Buziaki!
Grażynko - to ja dziękuję Tobie!
Psotulko -jesteś wspaniała! a twoją energia jest niesamowita!U Ciebie zawsze jest optymistycznie!
Activia - tak myślałam , tylko ja nie mogę tego rozpakować , przez mojego kompa ostatnio
Megamaxi teraz będę miała więcej czasu na ćwiczenia , aby nie zwariować...co ja zrobię bez Was?
Usiaku chlebek dużo mi dał ostatnio.Szczególnie na śniadanie - jak zjadłam to czułam się najedzona, bardzo.? nie miałam chleba w ustach 8 miesięcy , czas zmienić przyzwyczajenia, czas się dokształcić /Nie są to duże ilości , bo ok 50 g i tylko ciemne/te właściwe ,a nie przyciemniane karmelem/, jednak węgle to nie taka zła rzecz , a ja unikałam ich jak ognia , wynikało to z mojej słabej wiedzy na ten temat.Teraz dużo czytam. Od września planuję bardziej wzmożony wysiłek fizyczny.Nie wiem jeszcze dokładnie od kiedy , ale myslę ,że pora na podwyższenie ilości spożywanych kalorii...
Nan ja raczej nie mam głoda...planuję tak posiłki , rozkładam je w czasie aby do mózgu nie docierały takie info.
Katsonku te 2 kromki miałam na 4 dni , na śniadanko , czuję się bardziej syta po tym .Vasa też jest i będzie , ale na śniadanie od dziś już tylko ciemny i 50 g , oczywiście + dodatki
No pewnie, że to Ty z wagą wygrywasz, a nie odwrotnie. Gratuluję wygrania kolejnej potyczki. No i mam nadzieję, że komputer jak najszybciej wyzdrowieje. Pamiętam, jak ciężko mi było gdy w ubiegłym miesiącu nie mieliśmy przez jakiś czas internetu i telefonu. W ogóle na podstawie tego, jak bardzo od kilku dni zaangażowałam się emocjonalnie w kupno komórki, po raz kolejny dochodzę do wniosku: komunikacja jest dla mnie naprawdę bardzo ważną sprawą. Wiem, że i Ty w podobny sposób cenisz i przeżywasz kontakty z ludźmi, więc tym bardziej mam nadzieję, że już wkrótce komputer będzie hulał jak nowy.
A bez zdrowych węglowodanów na śniadanie trudno by mi było. Nie mogę się już doczekać pobytu w Polsce i ponownego kontaktu z Europejskim ciemnym pieczywem. Mam nadzieję, że moje ulubione chlebki ze śliwką lub gruszką nie mają karmelu, bo kiedyś nie zwracałam na to uwagi.
Uściski.
Ja też chciałam nie jeść chleba, ale dla mnie to się nie da...
KOCHANIE DZIEKUJE ZA CIEPLE SLOWA Z TYM OPTYMIZMEM ROZNIE BYWA ALE TO POZWALA MI JAKOS PRZECHODZIC PRZEZ ZYCIE USLANE ROZAMI.STALE MAM TAKIE WRAZENIE,ZE JEDNAK GO MARNUJE NA BZDURY A NIE MAM KONCEPCJI I CHECI BY BYLO CIEKAWSZE BY KAZDY DZIEN NIE BYL STRACONY CO JA PISZE-MINUTA,GODZINA POZDRAWIAM CIEPLUTKO
No to czekamy z niecierpliwością , aż komputer zacznie normalnie działać
Gratuluje wygranej z wagą ;] Wiedziałam , że tak będzie Innej opcji nie brałam pod uwagę Co do chleba to ja własciwie jem codziennnie i to już od kilku dobrych miesięcy , w sumie nigdy nei zastanawiałam się nad tym czy on powoduje u mnie powolne chudnięcie ;] . Mi jest dobrze tak jak jest , póki co nie zamierzam z niego rezygnować , bo na wase to ja już patrzeć nie mogę ;] A dieta to cześć mojego życia i ma być przyjemna
Pozdrawiam
Animko, wiem, że lubisz kwiaty, wiec wczoraj, bedąc na grzybach narwałam Ci wirtualnie lesnych kwiatuszków:
Zakładki