Kolejny zagraniczny grubasek) Witam serdecznie kolezanke, czytam Twoje zmagania z odchudzaniem i jesli chodzi o czas szkoly i studiow to u mnie bylo podobnie. Tyle, ze teraz od ponad 2 lat UK, jakos wczesniej bardziej sie kontrolowalam i tak nie tylam, a teraz jakis pierun zly we mnie wstapil czy no i pupa rosnie.....Tym razem juz nie ma zartow, juz od jutra zaczynam a w poniedzialek kupuje wage, zeby zobaczyc jaki grubasek jestem
Pozdrawiam
a tutaj jestem
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67363&highlight=
Zakładki