Oj długo mnie nie było. Zaglądałam tylko - co u Was słychać

Weekend był bardzo owocny jeśli chodzi o czyste szyby
Mieszkamy w starym budownictwie, okna są olbrzymie
i męczyłam się z nimi niemiłosiernie. Ale efekt jest super!!!
Jeszcze zostały do zawieszenia firanki i zasłony,
ale to już małe piwko :P

Żałowałam, że w piątek nie było basenu, ale i tak machanie ścierką
i ciągłe zginanie się i prostowanie poruszyło wszystkie moje mięśnie

Wczoraj zrobiłam przepyszny kapuśniaczek.
Jeszcze teraz buzia mi się do niego śmieje :P

Zazdroszczę Wam spotkania poznałyście się, pogadałyście,
smacznie najadłyście... To całe jedzonko tak smacznie wygląda na zdjęciu...
Powinnyście faktycznie gdzieś umieścić przepisy na te przepyszności

Lecę wstawić pranie

BUZIACZKI!!!