![]()
![]()
ale sie ciesze ze sie odezwałyście !!!!!! super, sluchaj Panno Młoda - ja rowniez planuje maj i to dokładnie 13 ,wtedy tez mijają mi 24 lata. tylko nie myslcie ze to pechowy dzien ,ja sie urodzilam 13 i chyba az takim pechowcem nie jestem.....jesli chodzi o dietke to wczoraj poszło mi nieżle, zjadłam na sniadanko 3 kromeczki chlebka fitnes z chuda wedlinka i pomidorkiem,a na obiad 5 kopytek i surówke ,pozniej ratowalam sie mandarynkami i jablkami wiem ze to niedobrze ale poprostu ssalo mnie i puki nie obkurczy mi sie moj zoladek to postanowilam jesc owoce ale wiem ze cytrusy zawieraja mnowstwo kalorii,ale to dopiero poczatek, wiem z doswiadczenia ze jak przez pierwsze dni raptownie rezygnuje z wszystkiego to po kilku dnach organizm wola i krzyczy i poprostu sie wtedy łamię i pozeram wszystko co mam w zasiegu oczu.dzis na sniadanko zjadłam rowniez chlebek fitnes ( dobrze robi na trawienie) na drugie sniadanko trzy mandarynki i jesli chodzi o uczucie glodu to czuje sie dobrze tylko ze nie wiem co wymyslic na obiadzik
![]()
pozdrawaim
Zakładki