Witaj! Trzymamy sie tu wszyscy razem, wspieramy wzajemnie. Wierzę, że i Tobie uda się zejśc z wagi, pisz do nas Wystarczy chceć, a suksces gwarantowany.

Czy zjadłas dużo? Jak na osobę bez diety, myślę, że tradycyjnie. Co powiesz na takie modyfikacje? (na początku nie będą zbyt drastyczne):

- kinder niespodzianke 2 kostki czekolady
- 5 kromek białego chleba z dużą ilością masła ( uwielbiam gorący chleb z masłem) 4 kromki pełnoziarnistego chleba posmarowanych cienką warstwą serka do kanapek light (jego naprawdę nie trzeba dużo), np. Figura czysta albo Figura z ogórkiem
- paczke żelków kilka suszonych śliwek i moreli
- pomidorową ze smietaną i makaronem pomidorową z jogurtem naturalnym i połową tego makaronu, który dodałaś
- kopytka z gulaszem kopytka z gulaszem w wersji light (bez smietany, mąki połowa porcji, chudsze mięso, a żeby zwiększyć objętość to np z papryką, pieczarkami, cukinią)
- rodzynki w czekoladzie batonik musli z rodzynkami
- 3 kromki białego chleba z masłem i serem żółtym 2 kromki pełnoziarnistego chleba BEZ masła, z serem żółtym o małej zawartości tłuszczu, z ketchupem, zapieczone w mikrofali lub piekarniku (może się też na nich znaleść chuda szynka, pomidorek, kukurydza, pieczarki, a można zmniejszyc ilość sera żółtego no do 2 plasterków na 1 kromkę)
- 2 talerze barszczu ukraińskiego niech zostanie, jeśli ukraiński to czysty, tak? Bo jakos zawsze miałam problem z barszczem
- 2 kawałki drożdżówki czyli 2 drożdżówki, czy 2 gryzy? Jeśli 2 drożdzówki, to proponuję 2 rogaliki croissant w zamian


Na początek takie modyfikacje, będzie dobrze, masz moje wsparcie


pozdrawiam