Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 38

Wątek: Dzień dobry i od str 2 zaczynam od nowa :)

  1. #21
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    zajrzyj tam: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=60047
    wiele dobrych rad i mądre rzeczy dziewczyny napisały...
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  2. #22
    blotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    19

    Domyślnie

    a może przygotuj sobie oprócz jabłek jakieś warzywa? Ja ostatnio wzięłam do pracy pudełko marchewek, co mnie zapchało dość skutecznie. Lubię też pogryzać ogórki kiszone.
    A może jogurt naturalny albo kefir?
    tu piszę
    28.07.2008 - 125 kg
    Cel cząstkowy - zejść do wagi dwucyfrowej do końca listopada 2008.
    Cel końcowy - +/-60 kg

  3. #23
    Kakofonia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Źle zrobiłam że nie zjadłam, ja nie mogę byc głodna, bo potem się rzucam na żarcie. Jabłka i ogórki kiszone będę jadła obojętnie o której. Wczoraj nie mogłam spać i ok 24 rzuciłam się na żarcie. Na szczęście nie za wiele mialam w domu i zjadłam 3 chrupkie chleby oraz gorący kubek, ale byłam wściekle głodna. Dziś normalna dieta

  4. #24
    grubbaseeek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kakofonia....
    życzę powodzenia w dietkowaniu...ja tez dopiero co zaczęłam..i bardzo pragne wytrwać...........

  5. #25
    Kakofonia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    I skończyła się dieta... Rzuciłam się na żarcie jakby to miał być mój ostatni raz w życiu i to trwa nadal.. Wstyd mi i siebie nie cierpię. Może wrócę po Świętach, choć bardzo wątpię. Powodzenia wszystkim

  6. #26
    blotka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    19

    Domyślnie

    chyba jednak za mocno obcięłaś sobie racje żywnościowe i ilość kalorii... Może spróbuj jeszcze raz i powolutku, zmniejsz najpierw o 200 kcal, potem znów o 200... Tak mi radził kiedyś znajomy kulturysta Podobną radę dał zresztą co do wychodzenia ze ściślejszej diety.
    Wierzę że wrócisz. Wiem, co się czuje, kiedy szło tak dobrze, a potem nagle... Człowiek się czuje brudny od środka, słaby i głupi. A to przecież nie tak. Spróbuj jeszcze raz, będę trzymać kciuki za triumfalny powrót.
    tu piszę
    28.07.2008 - 125 kg
    Cel cząstkowy - zejść do wagi dwucyfrowej do końca listopada 2008.
    Cel końcowy - +/-60 kg

  7. #27
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    nie poddawaj sie, nie wolno

  8. #28
    Awatar skierka187
    skierka187 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2005
    Posty
    51

    Domyślnie

    Najserdeczniejsze życzenia: Cudownych Świąt Bożego Narodzenia Rodzinnego ciepła i wielkiej radości, Pod żywą choinką zaś dużo prezentów, A w Waszych pięknych duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija. Tobie i całej Twojej rodzinie życzy skierka187


  9. #29
    Narcyza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kako..... proszę cię, nie łam się... na początku ponoć wszystkim się trafiają wpadki... trzeba to przejśc... lepsza 1 wpadka na jakiś czas, niż zjadanie codziennie 6000 kcal ciągle, do końca życia!!!

    A co do herbatek : ja pije ciągle... i kupiłam sobie ich całe mnóstwo. Polecam np wiśniową albo truskawkową... są słodkawe i oszukują cię, że niby cos tam słodkiego masz w dziobie A polecam też pu-erh Liptona o smaku melon & jabłko... rewelacja.... wcale nie czuć, że czerwona.

  10. #30
    Kakofonia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję za życzenia i miłe słowa Jest Nowy Rok, mam zapasy kaloryczne ze Świąt i wczorajszego Sylwestra, kiedy to objadałam się bez wyrzutów i jestem gotowa zacząć od nowa Od dziś ograniczam jedzenie, jutro idę na herbatkowo - bieliźniane zakupy i od razu chce się żyć Jestem mocniejsza o ostatnią dietową porażkę, już wiem co robić, żeby złamać dietę, a to zawsze jakiś punkt zaczepienia Życzę wszystkim szczęścia w Nowym Roku i spełnienia chociaż 1/3 marzeń, bo to podobno już jest szczęście Pozdrawiam i dziękuję za wsparcie Czy jest tu może ktoś z Pruszcza Gdańskiego? Szukam towarzystwa i dietowaniu

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •