Wiolinko kochana

Pomyśl raczej, że dobrze te pół kilo na minusie, niż dwa na plusie, które mogłyby się pojawić gdyby nie dieta. No i pamiętaj, że jesteś o te pół kilograma bliżej wymarzonej wagi. Będzie dobrze, a waga na pewno już niedługo ruszy szybciutko w dół. Tymbardziej, że, jak mówisz, ubyło w obwodach.

Buziaki dla Ciebie i nie poddawaj się,
C.