mam problemy od wczoraj jestem na diecie napisałm sobie liste produktów, których nie zamierzam jeść przez miesiąc i złamałam zasade bo zjadlam 3 kanapki chleba z sałatką i z pieczoną szynką. nie umiem sobie poradzić z łakomstwem. po świętach przytyłam 2 kg i waże teraz 105. caly czas myśle o tym ze jestem obrzydliwie gruba. dzis na śniadanie zjadłam 2 małe banany i pije herbare mandaryne i czerwoną. nie zamierzam nic zjeść przez cały dzien. jak mi się coś bardzo będzie chciało to bede żuć gumę i może wypije jakiś sok.
nienawidze siebie.
Zakładki