Przygotowanie:
- Kapustę parzymy, ściągając pojedynczo lekko ugotowane liście. Robimy farsz: pieczarki kroimy w drobną kostkę (doskonale zastępują ryż), dodajemy cebulę oraz mięso. Kapusta która została nam po oddzieleniu liści kroimy w drobną kosteczkę wszystko razem mieszamy, dodajemy przyprawy. Zawijamy gołąbki. Z koncentratu pomidorowego robimy sos – ja dodałam 3 kostki rosołu warzywnego, przygotowanym sosem zalewamy poukładane w garnku gołąbki i gotujemy około 2 h.
Komentarze
Kto owija gołąbki nicią. Fee
Brawo, ~Ona!
Każdy, kto choć raz własnoręcznie przygotowywał gołąbki wie, że dobrze sparzone liście kapusty i pozbawione tzw. nerwu łatwo zawijają się bez owego "panaceum na nierozwijanie", jakim jest wiązanie gołąbków nicią!!! Brawo, jeszcze raz brawo! ;-)
No i ten nieszczęsny dodatek ryżu...
Na demony! Kto to wymyślił?
Skoro najlepszym dodatkiem, serwowanym do gołąbków są gotowane ziemniaki tudzież pieczywo, to po jaką cholerę pchać do farszu jeszcze jakąś dodatkową porcję węglowodanów; vide => czy to jest dietetyczne?
Bo wszelkie inne dodatki (pieczarki albo inne grzyby, cebula, czosnek, papryka lub jakakolwiek włoszczyzna) mogą wchodzić jako składniki farszu, ale... ryż? Fee!!! ;-)
Pozdrawiam serdecznie!