Żywność i jej wpływ na stan organizmu
Nie od dziś wiadomo, że żywność oraz styl życia są ściśle powiązane z występowaniem chorób dietozależnych. Są to schorzenia powszechnie występujące, a niektóre stały się już chorobami cywilizacyjnymi! Należą do nich otyłość, cukrzyca typu II (insulinoniezależna), nadciśnienie tętnicze oraz choroba układu sercowo-naczyniowego. Czy jesteś zaskoczona, że otyłość traktowana jest jako choroba? Otóż zyskała ona miano „epidemii XXI wieku”. Dawniej traktowana była jako defekt kosmetyczny, jednak przez jej poważne konsekwencje zdrowotne została wpisana na listę chorób. A przecież wpływa na nią rodzaj jedznoej żywności... W Polsce ponad 50% osób dorosłych ma nadwagę lub otyłość. Niepokojące jest jednak to, że częstość występowania otyłości stale wzrasta wśród dzieci i młodzieży. Nadmierne zwiększenie masy ciała jest spowodowane przede wszystkim czynnikami zewnętrznymi: nieprawidłowymi nawykami żywieniowymi, niską aktywnością fizyczną oraz stresem. W mniejszym stopniu otyłość może być przyczyną czynników genetycznych, metabolicznych oraz hormonalnych.
Następstwa otyłości
- Choroby układu sercowo-naczyniowego (nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, choroby naczyń);
- Choroby metaboliczne (cukrzyca typu II, hipercholesterolemia oraz hipertriglicerydemia);
- Choroby zwyrodnieniowe (bioder, kolan, pleców);
- Nowotwory (rak piersi, macicy, jelita grubego);
- Depresja.
Prewencją w otyłości oraz pozostałych chorobach dietozależnych jest głównie zmiana stylu życia i nawyków żywieniowych, które są w 80% odpowiedzialne za występowanie tych schorzeń. Zmniejszenie podaży energii w przypadku nadwagi lub otyłości jest podstawą do wprowadzenia pozostałych zmian. Najczęściej dostarczamy swojemu organizmowi więcej kalorii niż potrzebuje. Każdy człowiek ma indywidualne zapotrzebowanie. Składają się na nie: wiek, płeć, obecność innych chorób oraz aktywność fizyczna i zawodowa. Ustalenie ilości dostarczanych kalorii pomoże w ograniczeniu spożywania nadmiaru pokarmu. Do ogólnych zasad zdrowego odżywiania możemy również zaliczyć regularne spożywanie małych objętościowo posiłków. Dostarczanie stałej ilości kalorii pomoże sukcesywnie pozbyć się nadwagi oraz zapobiec efektowi jojo. Codzienne ćwiczenia fizyczne zmniejszają ryzyko chorób dietozależnych poprzez zmniejszenie oporności tkanek na insulinę oraz zwiększenie aktywności metabolicznej naszego organizmu. Dodatkowo, jak wiemy, poprawiają humor, wydzielając hormony szczęścia - endorfiny.
Kiedy znajdziemy dyscyplinę sportu, która nam odpowiada i w której czujemy się pewni, nie powinniśmy poprzestawać na jednym treningu. Jeśli zmobilizujesz się do ćwiczeń 3 razy w tygodniu, na pewno poczujesz ich pozytywne działanie. Oprócz wymienionych zasad warto zwrócić uwagę na to, co jemy. Nieprawdą jest, że trzeba unikać węglowodanów! Są one pożywieniem dla naszego mózgu i mięśni, dodają nam energii i przyspieszają pracę układu pokarmowego. Nawet cukrzykom nie zaleca się eliminacji węglowodanów z diety. Ważne jest, aby wiedzieć, które węglowodany są dla nas dobre, a które nie. Należy unikać cukru, słodyczy, ciastek. Również żywność taka jak owoce, słodkie napoje, miód, dżemy czy konfitury mają w swoim składzie sporo cukrów prostych.
Dobre węglowodany powinny być podstawą naszych posiłków. Żywność kształtuje zdrowie
Zalecane jest, aby spożywać 5 porcji węglowodanów złożonych dziennie. Są one powoli trawione przez nasz organizm, dzięki czemu długo nie odczuwamy głodu, a nasz mózg i mięśnie czerpią z nich energię powoli i w stosunku do potrzeb. Taką grupę pokarmów stanowią produkty zbożowe (chleb pełnoziarnisty, razowy, makarony, kasze, ryż brązowy i in.). Zwierają one duże ilości błonnika, który poprawia metabolizm, a dodatkowo czyści nasz organizm ze złogów cholesterolu, który jest głównym czynnikiem powstawania miażdżycy. Dlatego należy kontrolować poziom cholesterolu we krwi oraz spożycie produktów bogatych w ten składnik (jaja, tłuste czerwone mięso). Istnieją również dobre i złe tłuszcze. Powszechnie wiadomo, iż należy unikać tłuszczów nasyconych (żywność taka jak czerwone mięso, podroby, smalec, boczek, masło) a zwiększyć spożycie tzw. NNKT. Są to tłuszcze niezbędne do prawidłowego funkcjonowania tkanki nerwowej, układu krążenia, mózgu. NNKT (omega-3 i omega-6) powodują obniżenie cholesterolu we krwi, zapobiegają powstawaniu zakrzepów naczyniowych oraz hamują nadciśnienie tętnicze. Widzimy, więc jak pozytywny wpływ wywierają na nasze zdrowie!
Produkty zawierające kwasy tłuszczowe omega-3 i -6 to ryby (żywność taka jak tłuste ryby morskie), tłuszcze rybie, olej rzepakowy, lniany oraz rośliny liściaste (w mniejszych ilościach). Istotnym problemem jest nadmierne spożycie soli. Jest ona dodawana praktycznie do wszystkich produktów przetworzonych, sami również dosalamy potrawy, przygotowując je. Sól znajduje się w dużych ilościach w konserwach mięsnych, wędzonkach, chipsach, krakersach, serach podpuszczkowych. Nadaje smaku potrawom, jednak warto ją ograniczyć ze względu na ryzyko wystąpienia nadciśnienia tętniczego. Sól może być zastąpiona ziołami lub czosnkiem, dzięki którym smak będzie jeszcze lepszy, a potrawy zdrowsze. Żywność bez wątpienia ma wpływ na nasze zdrowie, ale to od nas zależy, czy będzie dobry, czy zły. Nie bez przyczyny opisane schorzenia noszą miano dietozależnych. Także w ich leczeniu to żywność powinna odgrywać główną funkcję, dopiero potem leki.
Aleksandra Kilen
Bibliografia:
Hasik J., Gawęcki J., „Żywienie człowieka zdrowego i chorego” Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007.
Rutkowska J., Kolanowski W., Drygas W., Kubik P., „Floriol i omega- alfabet zdrowia, czyli co każdy Polak powinien wiedzieć o oliwie północy” ZT Kruszwica S.A., Warszawa 2006.
Komentarze
Po zastosowanej diecie z Dietvita Lubawa, zauważyłam, że wyniki moich badań zmieniły się nie do poznania. Kto chce się zdrowo i pięknie czuć powinien koniecznie skorzystać z Dietvita.