Witam serdecznie,
postanowilam wesprzec sie duchowo i emocjonalnie tymze forum. chce schudnac ok.4 kg. Niby nieduzo, ale tak trudno. Probuje juz dluzszy czas zrobic cos z moja waga, ale bez rezulatow. Moja zmora sa slodycze! Bez nich nie umiem zyc, albo tak to sobie zakodowalam w mojej glowce. Postanawim o jutra zaczac...jak ktos na forum pisal...do tego sa wlasnie poniedzialki na swiecie zycze sobie i innym powodzenia..i zapraszam do wzajemnego wspierania...
Zakładki