Wątek: zaczynam Atkinsa;cel -10 kg:)

Nowy Rok-nowe postanowienia naczytałam sie o tej diecie mnostwo(efekty zdumiewajace-mam nadzieje ze u mnie bedzie podobnie)) i po 2 tygodniach przygotowan psychicznych najwyzszy czas zaczac. wkoncu doszlo do mnie ze cala moja dieta oparta byla na weglowodanach i najwidoczniej to mnie zgubilo. teraz przy 168 cm waze 71 kg mam ogromna nadzieje ze przynajmniej ten jeden raz skoncze diete zgodnie z planem a nie jak to wczesniej bywalo...po 3 dniach:>

a powiedz cos o tej diecie? czytam troszke teraz o niej ,podobna jest do diety SB.

Przepraszam ze nie dawalam znaku zycia... Czekalam na efekty:> No wiec atkins to prawie jak SB, tylko troche bardziej rygorystyczny. Najwiecej informacji jest na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], logicznie i ladnie wytlumaczone No wiec...ja jestem dzis w lekkim szoku. Jestem na tej diecie 3 dni i juz spadlo z 70 do 67,5. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to woda i tresci pokarmowe ale... Chyba mozecie sobie wyobrazic jaki to potezny kop motywacyjny? Moj cel-60 kg. I najbardziej mnie motywuje moja ciekawosc zobaczenia wskazowki na 60 kilo

WITAM! JA TAKZE JESTEM NA TEJ DIECIE.DOPIERO DRUGI DZIEN. WAGI NIE MAM, ALE CZUJE SIE LZEJSZA. DZIS MIAŁAM MALA ZAŁAMKE, BO CZUŁAM SIE TROSZKE SŁABO( BARDZO RYGORYSTYCZNIE PODCHODZE DO TEJ DIETY), ALE NIE MAM WIEKSZEJ OCHOTY NA WEGLOWODANY W JAKIEJKOLWIEK POSTACI.
JESTEM PO CIAZY I DO ZRZUCENIA TAKZE ZOSTAŁO MI 10 KG.BEDE INFORMOWAC O POSTEPACH.

Ja przechodze na Atkinsa w drugiej połowie stycznia- obecnie jestem na kopenhaskiej (jutro 4 dzień), więc tymczasem chętnie poczytam o Waszych efektach i wrażeniach. Powodzenia

WITAM. DZIS BYŁBY TRZECI DZIEN NA DIECIE ATKINSA, BYLBY!
1. SŁODYCZE MNIE NIE KUSIŁY
2.NIE MIALAM NAJMNIEJSZEJ OCHOTY NA PRODUKTY MACZNE.
3. CZUŁAM , ZE CHUDNE-[u]POWAZNIE!
TYLKO:
-DZIS RANO O MAŁO NIE ZEMDLAŁAM
-MIAŁAM SIŃCE POD OCZAMI
- NIE MOGE SKUPIC WZROKU
-DRZA MI RECE
-WCZORAJ NIE MOGŁAM SPAC- BOLAŁ MNIE BRZUCH I KUŁO MNIE W OKOLICACH SERCA
WIEM , ZE MOZE SIE TO WYDAWAC SMIESZNE, JEST PRZECIEZ TYLE POZYTYWNYCH OPINII NA TEMAT TEJ DIETY. MOJ ORGANIZM JEDNAK NIE POTRAFI NAJWYRAZNIEJ FUNKCJONOWAC BEZ CUKRU
MUSZE DOJSC DO SIEBIE I PRZEJSC NA POCZCIWEGO TYSIAKA- INNI MOGA NA NIM SIE ODCHUDZIC TO JA TEZ. NIE MUSZE SZYBKO SCHUDNAC , TYLKO SKUTECZNIE.

Gdzies czytalam ze takie objawy sa normalne, organizm musi sie przestawic na czerpanie energii z tluszczu a nie z glikogenu. Ja przedwczoraj mialam podobne objawy, jak zasypialam tetno miala tak wysokie ze czulam jak mi tetnica wyskakuje na zewnatrz:> ale dzis jest juz 5 dzien, czuje sie juz calkiem niezle, cwicze regularnie jak przedtem, wiec chyba bedzie dobrze, no wkoncu waga pokazala dzis 67 kg! Takiego wyniku nie mialam juz ...hohoho. Nie bede ci polecac zebys zostala na diecie, nie jestem lekarzem i nie znam sie za tym za bardzo. Ale moze wystarczy zwiekszyc dawke weglowodanow, np do 70 i stopniowo przechodzic na mniejsze ilosci. A 70g wegli to ilosc jaka poleca dieta Lutza. Powodzenia. Trzymam kciuki!

NIESTETY, CHYBA NIE DAM RADY NA TEJ DIECIE. MOZE ZBYT RYGORYSTYCZNIE PODESZŁAM DO NIEJ. JESTEM NA TYSIAKU I JEST OK.CHODZE NA SIŁOWNIE, A TAKZE CWICZE W DOMKU. MAM DZIECKO WIEC SPACERY SA OBOWIAZKOWE. PARE RAZY W TYGODNIU BIEGAM.NAJWAZNIEJSZE TO, TO ,ZE MUSZE UNIKAC SŁODYCZY , BO ŁASUCHEM JESTEM STRASZNYM.
POWODZENIA.