Dzięki za rady Dziś zagryzam marchewke i pije kefirek(bo maślanki w sklepie zabrakło) I TO DZIAŁA
Chyba wciągneło mnie to forum kiedy mam jakieś chwile słabości to zamiast do lodówki idę do komputerka i czytam sobie jakie to dzielne jesteście i to mnie strasznie mocno mobilizuje Dzieki wam wszystkim. Dzisiaj jeszcze bieganie i kolejny dzień zakończony zmieściłam się w 1000 kalori za jakiś tydzień chcę dojść do 800 Myśle że powinnam dać rade. Buziaki