-
Pierwsze kroki rozpoczęte !!!
Jak już w temacie to zaznaczyłam pierwsze kroki wykonałam, tak więc zaczęłam dietke i ćwiczenia na siłowni. Mam co zrzucać tak więc biore się ostro za prace na swoją osobą. Jeśli ma ktoś ochote sie do mnie przyłączyć to bedzie mi miło bo wiadomo , że w grupie raźniej
-
ja się przyłaczam zaczęłam w czwartek i juz mam pierwszego doła bo waga nie leci w dół mimo cwiczeń herbatek i ograniczeń ale się nie dam. 3mam kciuki
-
wspieram wszystkich
Ja próbuje zaczac ale nie wiem jak ale jestem z Tobą
-
Natale,
ja zaczynam od dzisiaj i baaardzo wierze, ze w koncu wytrwam
Moge sie tez przylaczyc?
Mam do zrzucenia 5kg, niby malo ale walcze z nimi juz dosyc dlugo, bo na zmiane chudne i tyje i tak w kolko ale teraz koniec i sie nie dam
Wiewiu
Nie przejmuj sie nie ma to jak szybkie spadanie kilogramow i wielka radosc, ale moze sprobuj wazyc sie raz na tydzien to na pewno zobaczysz efekty i masz racje nie dawaj sie tym wstretnym kilogramom pokonamy je hehehe ale jestem dzisiaj bojowa nastawiona heheh
Dziewczynki zapraszam do mnie i powodzonka
-
:)
Damy rade Ja próbuje od 1 stycznia. Idzie mi różnie
pzdr
tutaj jestem: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=0
-
Trzymam kciuki!
Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie. Zaczęłam od dziś I głodna jestem okrrrropnie
-
Hej Dziewczyny
Ja zaczęłam od 6 stycznia ,przy 160 cm 55 kg, zrzuciłam juz 0,5 kg, obecnie 54,5 kg . Chcę dojść do 49 kg i nareszcie być laską, w krótkich sukieneczkach, obcisłych sweterkach, i przydałby mi się jakiś fajny facet, bo nie mam chłopaka . , wspierajcie mnie. Staram się jeść warzywa, owoce, zero pieczywa białego, słodyczy, kolacji,i wszystkiego co kaloryczne. Pozdrawiam i powodzenia.
-
Fajnie, że jesteście... tak więc powiem Wam coś... wytrwałam dzielnie kolejny dzień i normalnie jestem troszke głodna ale czuje sie rewelacyjnie.... jade na tysiaku i codziennie ranoo ( no praktycznie sierodek nocy bo o 7) jestem już na siłowni ale sie ciesze bo odchudzam sie razem z siostrą i razem sie wspieramy w tych jakże "cudownych" chwilach...
WIEWIU
Nic sie nie martw i tak jak dobrze napisała Zuzka86 waż sie raz na tydzień a bedą widoczne efekty.
ZUZKA86
Będzie nam raźniej jak sie przyłączysz.... Im nas więcej tym lepiej.... bedziemy mogły sobie opisywac nasze zmagania z tą naszą natrętniastą wagą
Buziaki, pozdrowionka i powodzonka życze Nam wszystkim
Trzymam kciukasy
-
Natale,
dziekuje za przywitanie
Obiecuje, ze bede wpadac i razem damy rade i sie nie damy tym wstretnbym kilogramom, a kazda z nas bedzie sie cieszyc swoja nowa sliczna figurka ale mam marzenia heheh ale kazde marzenie moze sie spelnic dlatego wierze w was i siebie
Teraz lece meczyc moj wstretny brzuchol nie bedzie mi tu zwisal brzydal jeden heheh
Wpadajcie do mnie - tutaj jestem http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=62291
3mam kciuki i milego dnia
-
Witam!
Je
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki