-
hej 
Zawsze miałam ten sam problem... Więc rozumiem Cię doskonale
zawsze byłam gruba, dopiero jakoś jak miałam 13 (?) lat, poszłam do lekarki (dietetyczki - miałam problemy z tarczycą i musiałam, ale tarczyca z moją grubościa nie ma nic wspólnego), ważyłam 70 kg... jak na taki wiek, było to bardzo dużo, nie wiedziałam wcześniej, ile ważę... i tak chodziłam do tej babki co jakiś czas, raz może schudłam do 68, później ważyłam 75, 73, przestałam chodzić do lekarki, przestałam się ważyć... zważyłam się w wieku 17 (?) lat, było 86... i tak stanęło dopóki się za siebie nie wzięłam...a na studniowce swojej nie byłam, po prostu mi sie nie chciało, i podświadomie też chyba chodziło o moją tuszę
ale teraz, od jakichś 3 miesięcy czuję się nowonarodzona, a jak schudnę jeszcze z 10 kg to będę najszczęśliwsza na świecie :P nigdy sobie nie wyobrażałam, że schudnę tyle... ale schudnę, wiem o tym
bo niby dlaczego mam być gruba, skoro mogę być super laską
trzeba tylko chcieć 
ja stosuję dietę 1000-1200kcal, no czasem zjem góra 1500 :P jednak to nie przeszkadza, bo chudnę poł kilo do kilograma na tydzień... i ćwiczę oczywiście... jak mi się chce
nie wiem skąd u mnie taki zapał, ale zamierzam z niego korzystać i dotrwać do końca
czego i Tobie życzę 
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki