-
od dzis odchudzanie!szukam czegos wspomagającego
piszcie do mnie ludzie,moze wymienimy sie pomyslami na temat diety albo czegos wspomagającego!!!jakies pasy odchudzajace wiecie czy to dziela?? albo kapsulki,zawsze warto sobie pomóc!!
-
ja niemam nic przeciwko tabletkom wspomagającym, ale radziłąbym tutaj o tą pomoc nie prosić bo zaraz zostaniesz zbesztana przez grono "doswiadczonych" ludzi którzy praktycznie nigdy zadnych kapsułek na odchudzanie nie łykali a sie zapierają sie to nie zdrowe bardzoooooooooooooooooo nie zdrowe, ze tylko zdrowa dieta i ćwiczenia
fakt dieta i cwiczenia są bardzo wazne ale np gdy ja zaczynalam sie odchudzać musiałam miec tabletki, bo to daje wiekszą motywację, łykałam duzo tabletek i nie widziałam upadku na zdrowiu, więc oczywiscie wszsytko w odpowiednich ilościach, bo szkodzić, szkodzi WSZYSTKO w dzisiejszym świecie. i przyznam że drażnią mnie tematy gdzie tyle kobiet zapiera sie z tymi tabletkami, ale jak ktos jest naprawde zdesperowany to mysli o wszystkim, wole w desperacji łykać tabletki niz wpieprzać czekoladki
ja polecam tabletki "Ananas' Ortis, BIO-CLa <--w sumie nie stosowałam ale podobno bardzo dobre, nie byłam zwolenniczką herbatek do niedawna, zaczełam je pić a najlepza jest czerwona pu-erh cytrynowa po kazdym posiłku biegam do ubikacji, doskonakla przemiana materii POLECAM a jezeli masz zaparacia polecam ziolowe tabletki "Senefol" są delikatne i niedrogie
-
polecic..hmmm? ja przyjmuje chrom mi pomaga opedzic sie przed slodkim i podjadaniem. zazywalam tabletki anansowe i aplefit ale nie pomogly nieodczulam zdnego skutku. mysle ze na kazdego to dziala inaczej. dla mnie rewelacyjanym wspomagaczem jest pu-erh i siemie lniane. co do pasow to mam taki jeedn zwykly pas elastyczny ktory zakladam na noc. rano zdejmuje go , jestm wypocona i obcisnieta . niestety nie mierze sie wiec nie wiem czy cos to daje. wiadomo ze oprocz tego nalezy stosowac diete(tak wlasnie zdrowa) i mozna cwiczyc. ja nie cwicze i zyje . wiec mysle ze musisz sie zastanowic i wybrac cos dla ciebie.pozdrawiam!
-
ja polecam tylko te tabletki, które bierze się pod kontrolą DOBREGO lekarza i które wydawane są na receptę. i polecam je tylko wtedy, kiedy naprawdę jest to konieczne. czyli przy dużej nadwadze, albo bardzo słabej silnej woli (ja np. brałam wspomagacze przez pierwsze 3-4 dni diety, żeby przetrwać początek, co to dla mnie najtrudniejsze).
polecam Meridię 10, która sprawia, że nie czuje się głodu, nie ma pędu na słodycze i przestaje się myśleć 24/dobę o jedzeniu. ma też skutki uboczne i trzeba mieć tego świadomość. droga, wydawana tylko na receptę, ale dzięki temu skuteczna i brana pod kontrolą.
tak poza tym, to zgadzam się ze wszystkimi paniami, które mówią, że tylko zdrowa dieta i ćwiczenia. bo mają rację! bo dieta jest sposobem odżywiania już na całe życie, a nie na 2-3 miesiące. a chromu, bio CLA czy innych ziółek chyba nie będziecie łykać do końca życia? poza tym preparaty ziołowe nie są tak do końca obojętne dla organizmu. zamiast więc podawać organizmowi chemię, może jednak czas pomyśleć o ćwiczeniu silnej woli i zdrowym odzywianiu? to boli tylko przez pierwsze kilka dni
jeśli chodzi o ćwiczenia - wiadomo, że można nie cwiczyć i schudnąć. ale jeśli ktoś ma sporą nadwagę, to brak ćwiczeń fizycznych kończy się obwisłą skórą i brakiem jędrności ciałka. zdecydowanie polecem ćwiczenia (sama ćwiczę przynajmniej 3 razy w tygodniu po godzinie). po odchudzaniu zdarzyło mi się przytyć 5 kg (tak się kończy powrót do obżarstwa) i chociaż widać to na ciałku, to nie wygląda to źle - nie wylewa mi się tłuszcz bokami czy brzuchem, jak było to wcześniej, bo ciało nadal jest jędrne. gdybym nie ćwiczyła, wyglądałabym jak galaretka. już nie wspomnę o tym, jak ruch poprawia samopoczucie... nie rezygnujcie z dobrego humoru.
-
omega co racja to racja, ja chrom przyjmuje bo mi wtedy lepiej ze slodkim idzie, ale robie sobie przerwy. inne rzeczy nie wykazaly rzadnych efektow.
-
yasminsofija jak to zrobilas ze schudlas juz tyle,ja teraz kupilam sobie bio cla,zobaczymy czy cos pomoze,to chyba bardziej motywuje psychicznie!ale jak ci sie udalo zgubic tyle kg...podziwiam
-
to trwa juz pol roku. dzis bylo juz 64,5. ja stosuje 1000-1100,i zmienilam nawyki zywieniowe. byl o ty tu niedawno teamt. spokjnie sobie zrzucalam. jak mowie przyjmuje tylko chrom ale nie opieram na nim chudniecia. pije tez czerwona i mysle ze ona tu pomogla tez, a tak ogolnie to po prostu jem zdrowo i nie tuczaco . i tyle.
-
ja polecam błonnik.(można go kupić w każdej aptece ok15 zł.)pęcznieje w żołądku i powoduje uczucie sytości a co za tym idzie mniej się je.
-
:D
Ja biore adipex 3 dzien i wogole nie chce mi sie jesc.A jak zglodnieje to wsuwam owoce.
30 sztuk (kuracja miesieczna) kosztuje 45 zł ale nie jest dostepny w aptece.
Jak ktos byl by zainteresowany to podam strone na ktorej ja znalazlm. Pozdrawiam!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki