Pokaż wyniki od 1 do 10 z 10

Wątek: Niedoczynność tarczycy i odchudzanie

  1. #1
    zaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Niedoczynność tarczycy i odchudzanie

    Hej dziewczyny
    Mam pewien problem. Od kilku lat tyłam, teraz dowiedziałam się, że wszystko było spowodowane dość dużą jak na mój wiek niedoczynnością tarczycy. Dostałam lek - Letrox 50, biorę 1 tabletkę dziennie. I tutaj pojawia się moje pytanie: jak mam się teraz pozbywać tej nadwagi?

    Moja obecna waga wynosi 68 kg przy 173 cm wzrostu.
    Na razie stosuję dietę 1000 kcal i 2x dziennie wykonuję 8 minute ABS.

    Proszę o jakieś porady, szczególnie mile widziane od osób z niedoczynnością. Uwielbiam motywacje do odchudzania

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez Andrzej1 ; 30-11-2016 o 19:09

  2. #2
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    ja mialam i nadcyzność potem mi przeszło w niedoczyność i stanelo na jakims zapaleniu tarczycy ktore stoi w miejscu, powinnam łykać tabletki ale nie łykam bo nic nie dają (widze po wynikach), w sumie teraz niewiem jakie mam stadium tarczycy i co sie dzieje, gdy jednak miałam tą nieodczynność fakt utyłam ale to były raczej czipsy i te inne, da sie schudnąć na niedoczynności wiem to po sobie bo ja schudłam, trzeba tylko zwiększyć metabolizm, tabletki od niedoczynnosci powodują chyba ze tyroskyny wydziela sie wiecej, dodatkowo mozesz pic herbatki albo łykac jakies ziołowe tabletki, no i tak zwykła dietka i ćwiczenia
    schudniesz niedoczynność nie osoądza o naszej figurze
    pozdrawiam

  3. #3
    zaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mam także inne pytanie: czytałam, że niektóre kobiety po tabletkach na niedoczynność tyją (?) a niektóre chudną. Czym to jest spowodowane? Wiem, że gdy nie przyjamowałam hormonów, to trudno było schudnąć przez tarczycę, więc teraz teoretycznie powinno pójść o wiele szybciej... Natomiast jest tak, jak wcześniej - dieta 1000kcal, ćwiczenia, mijają 2 tygodnie, a tutaj nawet grama mniej... Nie wiem w czym jest problem, przyznam, że strasznie mnie to zniechęca... Pomocy.

  4. #4
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    bo to jesttak ze przy NIEdoczynności nie wydziela sie taka ilosc tyroksyny jaka musi sie wydzielać i tabletki powodują zwiekszenie ego wydzielania do stopnia normalnego zeby organizm działam normalnie i zeby sie nie tyło, dobrze dobrane tabletki ilosciowo nie spowoduja tycia ani chudniecia nadmiernego, tylko organizm bedzie działam prawidłowo i mozna sie odchudzać normalnie

  5. #5
    zaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez makbet
    bo to jesttak ze przy NIEdoczynności nie wydziela sie taka ilosc tyroksyny jaka musi sie wydzielać i tabletki powodują zwiekszenie ego wydzielania do stopnia normalnego zeby organizm działam normalnie i zeby sie nie tyło, dobrze dobrane tabletki ilosciowo nie spowoduja tycia ani chudniecia nadmiernego, tylko organizm bedzie działam prawidłowo i mozna sie odchudzać normalnie
    Rozumiem, tylko po prostu jak napisałam odchudzam się już 2 tygodnie, a tutaj kompletnie żadnych efektów... I dlatego jestem trochę podłamana.

  6. #6
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    2 tygodnie to jest nic,
    gdy ja zaczynałam sie odchyudzac w listopadzie 1 kg spadł po 4 tyg odchudzania!
    a teraz?
    od listopada schudłam 9 kg!

  7. #7
    zaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez makbet
    2 tygodnie to jest nic,
    gdy ja zaczynałam sie odchyudzac w listopadzie 1 kg spadł po 4 tyg odchudzania!
    a teraz?
    od listopada schudłam 9 kg!
    Naprawdę? To dużo. Gratulacje... A jaką dietę stosowałaś i ile ćwiczyłaś?

  8. #8
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    normalna dieta MŻ-mniej żreć! zero ziemniakow, bialego pieczywa, sosów, smaze na oliwie z oliwek, nie jem masła, slodze słodzikiem, duzo pije ale nie wody: raczej kawa herbatki soczki, od poczatku odchudzania pije rozne herbarki na odchudzanie choc nigdy tego nie robiłam , one chyba pomogły
    czasem łykam senefol (ziołowe tableti przeczyszczajace)ale to zadko
    i ja nie ćwicze, nie lubie, nie mam czasu ochoty i sił, robie tylko codizennie brzuszki czsem potancze i w-f a na w-f teraz i tak nic nie robimy, staram sie chodzic na piechote tam gdzie moge np. na solarium na koniec osiedla w 2 strony do 30min chodzenia, z psem do sklepu w weekedny i w koncu mieszkam na 3 pietrze, na miasto itp

    co tam jeszcze hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm... prowadze kalendarz odchudzania, pokratkowałam białą kartke, kazda kratka to 1 dzień i skreslam dni i widze ile tygodni zeleciało ile schudlam itp
    AHA I ZERO WPADEK, ZERO SłODYCZY-duzo tu czytałam i duzo lasek pozwala se na słodycze ma wpadki itp u mnie tego niema! prowadze rygorystyczną diete z wyżeczeniami ale nie głoduje, dobrze sie czuje itp

    ja se cos przypomne to dopisze

  9. #9
    zaira jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wielkie dzięki! Naprawdę mi to pomogło. No i zawsze to większa motywacja, więdząc, że Tobie się udało Jeszcze raz dziękuję

  10. #10
    makbet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-10-2004
    Mieszka w
    Ełk
    Posty
    34

    Domyślnie

    Niema za co
    Cał przyjemnoć po mojej stronir

    Zawsze do usług Jak masz problema to wal do mnie

    Życze powodzenia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •