Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: nasza motywacja

  1. #1
    dziddka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie nasza motywacja

    wszystkie tutaj chcemy schudnąć to jasne. ale jaka jest Wasza motywacja dziewczyny, do czego dążycie? Może jest jakaś modelka( i to wcale nie musi być jakiś kościej ), albo robicie to, żeby się komuś spodobać?

    Ja to przedewszystkim robię dla siebie(to chyba jak kazdy), ale takie ciałko jak Gisele chiałabym mieć...
    Daleka droga przede mna, 15 kg. [/b]

  2. #2
    Mysha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świnoujście
    Posty
    0

    Domyślnie

    1. dla siebie.... ŻEBYM RAZ PATRZĄC W LUSTRO MOGŁA POWIEDZIEĆ...RANY ALE Z CIEBIE LASKA.

    2... DLA SIEBIE - zeby ładnie wyglądać w ciuszkach nr 38 lub 36 i nie martwić się, że 42 wydaje się przyciasne na biuście....albo spodnie nie przechodzą przez biodra

    3. dLA SIEBIE

    A tak poważnie to dla siebie oraz dlatego, że nie chcę być spasioną panną młodą i chociaż mój luby twierdzi, ze nie zmieniłby mnie nawet w kawałeczku to sądzę, że zmiana ( po schudnięciu) będzie mu się też badzo ale to bardzo podobała.
    Nie chcę mieć kompleksów na plaży, nie chcę się czuć jak hipopotam wśród anorektyczek (zwłaszcza tak się czuję przy ekspedietkach ze sklepu ...)

    Chcę czuć się lepiej, ładniej, zdrowiej...wystarczy

  3. #3
    klaudia86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2005
    Posty
    0

  4. #4
    klaudia86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2005
    Posty
    0

  5. #5
    klaudia86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2005
    Posty
    0

  6. #6
    klaudia86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ups sorki za kilka postow naraz

  7. #7
    asia1312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mysha popieram cię. Ja również robie to przede wszystkim dlatego żeby poczuć się ładniejszą, bardziej atrakcyjną. Jako panna młoda nie mogłam się pochwalić piękną sylwetką bo byłam w ciąży. A po ciąży ciężko zrzucić- a było tego ogromnie dużo. Za to teraz chcę wyglądać pięknie. Podobają mi się takie szczupłe, zadbane mamy.
    Swoją drogą każda kobieta chce żeby mężczyźni się za nią oglądali nie? Wtedy czujemy się dowartościowane.
    Mój mąż mówi mi, że pięknie wyglądam, ale dobrze wiem ile ważyłam jak zaczeliśmy się spotykać.
    Dziewczyny w grupie jesteśmy silniejsze i nic nas nie powstrzyma od celu, który sobie obrałyśmy.
    Damy rade
    Pozdrowionka

  8. #8
    amandi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    21

    Domyślnie

    odchudzam się DLA SIEBIE, taka prawda...

    Od zawsze chciałam zgubić parę kilo, nigdy nei miałam nadwagi, ale zawsze wiedziałam, że to nie to. I mówiłam sobie co za problem, będę chciała to schudnę... potem...

    I kiedy na wadze zobaczyłam 2 tygodnie temu 56kg to po prostu wpadłam w panikę. Zawsze ważyłam 53-55, 55 to był już sygnał, że coś nie tak i stopowałam trochę. Nigdy nei miałam większych wahań wagi. A te 56 poprostu mnie rozwaliły, usiadłam i zastanowiłam się - jak to się mogło stać? I przypomniałam sobie... obżeranie... zapiekanki, lody, piwo, czekolada, ciastka, itp itd. I stwierdziłam, że wiosna idzie i muszę coś z tym zrobić, bo taka spasła nie pokażę się światu..

    I jeszcze mój facet, kocham go i uwielbiam, dlatego nie chcę doprowadzić się do stanu, w którym coś mu się może we mnie nie podobać. Po prostu nie zniosłabym tego. On zasługuje na to, żeby mieć mnie taką jaką mnie pokochał. I żeby zawsze mógł mi mówić z przekonaniem, że jestem dla niego najpiękniejsza

    A myślę tylko o tym jak będę się cudownie czułą ubierając krótką spódniczkę, po prostu jak JA będe się czuła

  9. #9
    asia1312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze cie rozumiem Amandi. Faceci mówią, że im nie zależy, że i tak nas kochają, ale tak nie jest. Mam koleżankę, której facet powiedział, że on to lubi kobiety przy kości (nadmienie, że ważyła ok 72 kg). Ale kiedy przytyła do 86 to już jej tylko pokazywał ciuchy na wystawach sklepowych i mówił, że w to już na pewno nie wejdzie. Ciągle słyszała, że jest gruba i dlaczego nie może coś z sobą zrobić żeby wyglądać jak inne szczupłe laski bo wstyd się z nią pokazać.
    Zostawiła ciula i miała świętą rację. Co on myśli, że jego żona za 20 lat dalej będzie wyglądać jak modelka A ciekawe jak on będzie wtedy wyglągał Oby kiepsko Tego mu serdecznie życzę i innym takim głupim facetom.

  10. #10
    merena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Co prawda to prawda...robie to wyłacznie dla siebie. Chce czuc się pewna siebie w kazdej sytuacji. Nie cierpie uczucia brzydoty. Wszystkie moje kolezanki sa szczuple i ja nie chce czuc sie przy nich jak słoniatko. Wiem jak sie zmienilam po stracie wagi i to na lepsze. Bylam bardziej towarzyska i nie chowałam tyłka kiedy za mna szedł fajny facet, a ja mialam pupe jak szafa.
    Robie to po to aby podobac sie sobie i czuc sie atrakcyjna!

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •