Waże 94 kg, przy wzroście 164. Jestem kaszalotem. odchudzam sie parę dni i bardzo szybko poddaję się. brak mi silnej woli, chociaż nie mogę na siebie patrzeć. Z nikim na temat mojego stanu ducha nie rozmawiam, udaję pewną siebie i męczę się. Dzisiaj chce znowu spróbować. boże może mi się uda.
gaga46
Zakładki