-
Łączmy się wszyscy zaczynający po raz n-ty!!!:D
Od 2 latek próbuję się bezskutecznie odchudzic... próbowałam już różnych diet, ale zawsze brakowało mi motywacji cierpliwości wytrwałości no i przede wszystkim - silnej woli Zawsze obiecywałam sobie, że będę się oschudzac od jutra, ale jak powiedział ktoś bardzo mądry "Jutro nigdy nie nadejdzie, bo gdy się budzimy zawsze jest dzisiaj" no i tym samym do "dziś" nie udało się mi schudnąc...
Myślę, że po części też nie dorosłam do tego odchudzania, bo mając wtedy lat 15 imponowały mi chudziutkie modelki i anorektyczno - bulimiczny tryb życia. Dlatego z moich krągłych 65kg bardzo szybciutko zeszłam do 56kg, a potem niestety przytyłam aż 17kg w niecały 2 miesiące... porażka.... To było dwa lata temu, a wiec dawno i nieważne Od tego czasu 3 razy pojawiałam się tutaj pod różnymi pseudonimami i zawsze z tego samego powodu - bo brakowało mi sił aby wytrwac na racjonalnej diecie, w związku z czym było mi potwornie wstyd
Teraz jest inaczej. Dośc sporo czasu poświęciłam czytaniu różnych pościków, różnych osób, którym udało się schudnąc i odkryłam na czym naprawde polega odchudzanie Nie sztuką jest schudnąc szybko i dużo, ale sztuką jest schudnąc i utrzymac wagę, a to nie zawsze wiąże się z krótkim okresem czasu Sztuką jest także zaakceptowac siebie mimo swoich wad i tego się jeszcze uczę.
Ale myślę, że mogę już oficjalnie powiedziec, że odchudzam się, nie wiem po raz który, ale tym razem ostatni Proszę wspierajcie mnie
-
No to chcemy dązyć do tej samej wagi ja też chcę dobić do 55 bo to taka ładna liczba co nie ? :P zobaczysz tym razem damy radę ! musi się udać będziemy takie seXi laski że łohoho :P hehe no żartuję żeby nie było a ile masz wzrostu ? i co zamierzasz stosować ?
-
Postanowiłam sobie, że do końca ferii (tj. do 12.02) będę na diecie 1000kcal,a potem przejdę na 1200kcal i oczywiście częste cwiczenia
Postanowiłam także ograniczyc do minimum albo przynajmniej na maksa zredukowac:
słodycze
napoje słodzone
makarony, białe pieczywo i wszelkie "zakazane" węglowodany
tłuszczów typu masło, olej, margaryna...
rzeczy smażonych, pieczonych itd... (no chyba że ryba ale pieczona w foli)
śmietany, tłustyego mleka i sosów
sera żółtego
soli i pieprzu
Z fast foodów nie rezygnuje, bo nie musze brzydze się tego...
-
olcieek mam ok.175cm dzieki za wsparcie, zapraszam ponownie Napisz też coś o sobie, ile masz latek, wzrostu, taki standardzik
Qrcze, a wiesz, że ja się w sumie nigdy nie zastanawiałam czemu chcę ważyc 55kg Ciekawe Faktycznie ładne liczba... taka "okrąglutka" Ale ja jeszcze zobacze czy to będzie 55kg, bo jestem dośc wysoka, a patyk też nie chcę byc, wiec, jak to się mówi "wyjdzie w praniu" :P pozdrawiam
-
heh ja właśnie też zaczęłam ferie .. = P ja jeszcze w tamte wakacje warzyłam ok 73 kg a teraz już 66 bez stosowania żadnej diety. Poprostu zrezygnowałam ze słodyczy :P hym no na początku było dość trudno bo sądziłam że jestem wręcz uzależniona ale jakoś dałam rade :P hehe a teraz chcę się naprawdę zmobilizować i dobić do tej upragnionej wagi ! uda nam się bo przecież musi co nie :P hym.. a mogłabyć mi wytłumaczyć o co chodzi z tymi złymi węglowodanami ? :P
-
Życze Ci zebys tym razem schudła do upragnionej wagi w sposób racjonalny i raz na zawsze
jesli nie masz nic przeciwko to bede wpadac i kibicowac Ci a gdybyś chciała pogadac to dam Ci mój nr gg
-
ja też mam 175 wzrostu ! hehe :P więc na to wychodzi że jesteśmy mniej więcej takiej samej budowy ciała =p mam 15 lat [rocznikowo 16 : )) ]
wymiary też chcesz wiedzieć ? : D
Talia 77 - przygnębiające ;/
Biodra 91
Łydka 36
Udko 55 - też dobijające i przygnębiające zarazem ;/
i to chyba wsio a Ty jak się prezentujeesz ? : P hehe
pozdrawiam : **
-
Dobra wpdnę tu jeszcze juTro zobaczyć cio się dzieję. Narazie idę się rozkoszować xczasem który mi jeszcze pozostał przez Ferie
buuśka :*
-
Dobra wpdnę tu jeszcze juTro zobaczyć cio się dzieje Narazie idę się rozkoszować xczasem który mi jeszcze pozostał przez Ferie
buuśka :*
-
EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE ależ nick dzieki wielkie za wsparcie Jasne, że możesz, nie mam nic przeciwko, będzie mi bardzo miło A ty się odchudzasz Napisz coś o sobie
olcieek no to miłego rozkoszowania, może pójdę z twoim przykładem
No ja się fajnie nie prezentuje zwłaszcza, że mam tzw."kobiecą" figurę (czytaj: wielki tyłek )
Dokładnie miesiąc temu, to był tak:
talia: 71 cm (konkretnie to na pempku, bo ja nigdy nie wiem, gdzie jest talia)
biodra: 98cm (błagam - bez komentarza)
łydka: 34cm
udo: 56,5cm i 55,5cm (bo prawe jest o jeden cm większe, serio)
No więc nic fajnego Mierzę się zawsze pierwszego dnia każdego miesiąca, ale teraz to się zmierzę 13.02, po skonczonej dietce 1000 kcal, bo teraz to czuje, że nic fajnego mi centymetr nie pokarze
Aha, a mówiąc "złe" węglowodany, to chodziło mi o te wszystkie, których nie powinno się "nadużywac" czyli makarony, pradukty mączne typu kluski, ziemniaki itd...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki