witam
dzięki dziewczyny za odzew i wsparcie
sorki ze sie nie odzywałam ale miałam mały kłopocik z kompem no i nie przychodziły mi powiadomienia wrr

dzięki Kavonka za link, zaraz zajrzę

kiniusia u mnie niestety instytucja babci odpada gdyż babcia pracuje a druga mieszka daleko dziadzius bardzo chrtnie ale boje sie bo ma chore serce i to byłby za duzy wysiłek dla niego biagac za moim bąkiem

jakos daję rade w domu, troszke cwicze i juz sa malutkie efekty

narazie rzeby nie zapeszac nic nie mówie zwaze sie w niedziele rano i napewno podziele sie swoim ubytkiem