Dziękuje za słowa wsparcia! Nie wiem już skąd brać siły do dalszej walki Wczoraj dzwonił do mnie świetny chłopak,chciał się spotkać,a ja się tak obżarłam,miałam brzuch jak w 6stym miesiącu ciąży,no i musiałm odmówić , no bo jak mówie sobie że wszystko będzie inaczej jak schudne te 5-10-15 kg...i co gorsza wiem że będzie inaczej,jeszcze we wrześniu miałam idealną wagę,zwracałam uwage męszczyzn,byłam adorowana,lubiana...itd,teraz wszystko się zmieniło,teraz jestem NIKIM! niezauwarzaa,wyśmiewana...czasami myśle że mogłabym zginąć,czasami chce umrzeć!