Hmm...sądze,że faktycznie troszkę sobie pobłażamy..Może takie opierdziele byłyby lepszą motywacją i mniej by nas kusiły różne ciasteczka, kotleciki itd.

Taka twarda dieta z jednej strony przyniosłaby szybsze efekty, ale z drugiej strony czase, można pozwolić sobie na jakieś malutkie przewinienie bo przecież wszystko jest dla ludzi..prawda

Także takie postępowanie jakie opisujesz ma swoje plusy i minusy

A co o tym sądzą inne forumowiczki