Witaj Martuś![]()
![]()
Dzisiaj powrót do dietkowania po kilku dniach laby...chociaż wolę dni dietkowania niż labyLubię liczyć kalorie i cieszyc się, że nie przekraczaniem 1000 kcal i w ogóle
Cieszę się strasznie na samą myśl,że w końcu kiedyś osiągnę mój wymarzony cel i będę wyglądąć świetnie
W święta właściwie nic mnie nie korciło tylko placki i sałatka jarzynowa, lecz i tak nie mogłam zbyut wiele tego zjeść
Ponieważ zaraz mnie muliło i źle się potem czułam i miałam wyrzuty sumienia itd
Po tych moich wyrzutach sumienia to mi zakwasy na łydkah zostały hihih tak ćwiczyłam na orbiterku
![]()
hahahaha
Tak więć Kochana wróciłam na forum juz grzecznie i teraz będę się często pojawiać ponieważ w końcu te świętasię skończyły
narescie i teraz czas barać się dalej za siebie i nie marudzić
![]()
Zakładki