Witam serdecznie!
Czy wiecie jak to jest z odchudzaniem gdy sie coś trenuje? Ja bardzo intensywnie zajmuję się sportem już 1,5 roku. Waga jakoś powolutku sama spadała, z 86 do 84, 82 itd. Tyle że wychodziło to z jakiś 1 kg na 3 mce! Od jakiegoś miesiąca ograniczam się z jedzeniem, jakieś 1000 kcal a czasami trochę mniej (zresztą to zależy, jednego dnia potrafię zjeść 2000 kcal a drugiego ledwo 500). Raz przez dwa dwi nic nie jadłam i zaraz potem przeszłam na 1000kcal i mi spadło ok 5 kg w 26 dni czyli z 82 do 77 kg Ale ostatnimi czasy znowu mi sie przybiera na wadze czego nie rozumiem a co jest koszmarne bo w ciagu 2 tyg dobiłam do 79kg A nie objadam się wcale i naprawdę ostro ćwicze. Wiecie może czemu tak jest? Czy to ma coś wspólnego z wagą? Odkąd się odchudzam to i w sporcie mi idzie coraz gorzej i ciągle choruję. No ale chyba 1000 kcal to nie jest za mało?
Pozdrawiam
Zakładki