witam
faktycznie, dzis juz znowu lepiej. godzina baseniku wczoraj spacer. na wiecej nie mam czasu bo ucze sie non stop(okazalo sie ze jednak moj plan nauki zle sobie rozlozylam i teraz zasuwam jak sie da)
a ze sie ucze to nie mam czasu na jedzonko. kawe tez ograniczylam i teraz zamiast kawy lykam sobie guarane.
ide spac bo wczoraj pobalowalam troche (taak, znajomi z grupy mnie przekonali ze trzeba sie odstresowac i do 4 rano tak zwalczalam stres przy drinkach hhe).juz nawet nie mam sily na siedzenie przed kompem i przegladanie forum wiec odkladam to na jutro
dobranoc![]()
Zakładki