Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 14

Wątek: 62 i ani troche mniej

  1. #1
    kalmia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie 62 i ani troche mniej

    cześć odchudzam sie od 15 stycznia dieta 100 kcl równiutko czasem mniej i od 15 stycznia schudłam 7 kg sporo ale teraz waga mi sie zatrzymała na 62 kilo i nie rusza sie wcale mimo że jem nadakl tak jak jadałm wprawdzie ćwicze tzn 45 minut rano i 45 wieczeroem ale troche mnie to frustruje że nie zmienia sie nic na wadze. co robić?

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    100kcal czy 1000
    bo nie wiem czy ci sie cyferki pomyliły czy ty forum pomyliłas

  3. #3
    kalmia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    tysiąc tysiąc oczywiście

  4. #4
    bobsonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak długo utrzymują ci się już te 62kg?
    wiesz, mnie waga stoi w miejscju już 3 tygodnie... ale to jest normalne, niektórym waga nie spada nawet miesiąc i wtedy sru na dół nagle o ile oczywiście sie nie poddadzą... a to jest najważniejsze, żeby nie rezygnować, żeby trzymać się diety i ćwiczeń dalej a sukcesy kolejne pojawią się na pewno
    na pewno nie można przerywać diety... bo wtedy kg wrócą (najłatwiejsza droga do jojo - nagłe przerwanie diety)
    organizm przyzwyczaja się do nowej sytuacji i czerpie energię z zapasów, wcale tak łatwo nie chce oddać tych kilogramków już wyhodowanych

    więc... dzielna bądź i nie daj się!
    trzymam kciuki

  5. #5
    kalmia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki super bo to moja pierwsza w zyciu dieta i nie wiedziałam że tak jest no jakiś tydzień
    mi sie utrzymuje ta sama waga

  6. #6
    bobsonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak tydzień to jest ok więc nie masz się czym martwić, waga ruszy na pewno niebawem

  7. #7
    bobsonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak tydzień to jest ok więc nie masz się czym martwić, waga ruszy na pewno niebawem

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    qrcze no ja sie nie wypowiadam bo nawet tego tygodnia nie potrafie wytrzymac

  9. #9
    bobsonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe buciku ja miałam dokładnie tak samo... do tego ważyłam się codziennie przez co jeszcze bardziej mnie wkurzało jak kilka razy z rzędu stając na wadze nie było zmian na liczniku :P ale postanowiłam, że będę się ważyć tylko raz w tygodniu, w sobotę, i przynajmniej nie będę się tak często denerwować z powodu zastoju

  10. #10
    kalmia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    eee tam pierwsze trzy dni jest najgorzej
    bo zawsze jestes o krok od tego żeby sie złamac ale ja mam taki super plan w którym zauwazyłam że głód trwa tylko minutke i wystarczy w te minutke wyjśc z kuchni iśc do łazienki umyć zęby alboi pobawic sie z psem ( jak ktos ma ) albo poprostu zrobić dziesięc p[rzysiadów, wyjśc na balkon cokowliek po minucie głód przechodzi a duma ze swojej slinej woli na pewno podnosi morale

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •