Buziaczki

Maricia, betkam30 dzięki, że zaglądacie tu do mnie.


Maricia napisała:


Musi być wszystko dobrze, musi

Też tak myślę i tego się trzymam, a póki co łykam witaminy, żelazo, kwas foliowy, zjadam ogromne ilości warzyw i owców, nie zapominam o sokach, a wszystko to w ramach mojej diety.
Muszę się Wam przyznać, że 1500 kalorii po tysiączku to czysta rozpusta, mój brzuszek jest napełniony po "brzegi"

Ćwiczę około 1 godzinki dziennie, czasami jest troszkę mniej, no i spacery i jeszcze raz spacery.
Moje młodsze dziecię wpadło w trans wyrzucania wszystkiego z szafek więc aby wszystko wróciło na swoje miejsce to muszę też się troszkę pomęczyć i tak kilka razy w ciągu dnia, niezła gimnastyka. hihihi


Życzę miłego dnia


Papatki