Postanowienie:
Latem ja, krotkie spodenki i bluzeczka odsłaniajaca brzuch .. tak tak marze o tym od lat i od lat co roku lato spędzam w długich spodniach i obwisłych bluzkach... niestety
Efekt jaki zamierzam osiągnąć:
widoczne mięśnie, tłuszczyk stąd i stamtąd ma sobie pójść, cellulit też ( boże zmora!) i ten wylewajacy się wałek między seksownymi biodrówkami, a krótką bluzką ;( i jak by mi się podobały ramiona, a nie dwa wałki, talia - miło by było ją posiadać ... i pupę ktora moze nosić letnie sukienki
Działania i wspomaganie:
siłownia 2x tyg
ćwiczenia z ciężarkami 2x tyg
Liposyne Vichy, później może Perfect Slim L'OREAL, albo Cellu-Sculpt AVON
i koniecznie coś na rozstępy, nie wiem jeszcze co
Tonalin C.L.A.
zastanawiałam się też nad tabletkami, które rzekomo usprawniają mikrokrążenie, ale mój budżet chyba tego nie wytrzyma, bo kosztują prawie 200 zł
Ogólnie rzecz biorąc straciłam masę pieniędzy na przeróżne zabiegi, ktore dawały mierny ( prawie niewidoczny) efekt.
Problem tkwi w tym, ze nie wolno mi ćwiczyć, więc nie wiem nawet jak skończą się moje wizyty w siłowni.
Na diecie też być za bardzo nie mogę, a jednak trudno zaakceptowac mi moj obecny wygląd.
Może dam radę, ale chyba potrzebuje trochę wsparcia psychicznego no i dopingu w tej chorej wszechobecnej gonitwie za pięknem
Ps. Mój pies właśnie wyciagnął z szafy hantla i go gryzie
... to znak :]
Zakładki