Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 14 z 14

Wątek: TERAZ ZACZYNAM TYDZIEN ZUPY:-)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  1. #11
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    O BOZE ALE JA ROBIE BLEDY,HIHHI,ALE TO TYLKO JAK SIE SPIESZE

  2. #12
    WENUS.81 Guest

    Domyślnie

    Hello!!
    Panteramagda!!

    Ja też jestem na diecie kapuścianej (czyli na zupce).
    Ostatnio troszkę gorzej mi ona wychodziła ale juz biorę sie w garść
    W niedziele zostałam zaproszona na ślub do mojego brata ciotecznego i tak sobie pomyślałam ze ten ślub to świetny pomysł na motywacje do odchudzania.
    Wesele jest 24 lipca wiec mam jeszcze 2 miesiące żeby zrzucić troszkę kilo
    I właśnie mam zamiar to zrobić
    Powiedz mi jak ogólnie sie czujesz na tej diecie?
    Ja jak na razie nie narzekam ale słyszałam ze nie wszyscy dają rade być na tej diecie.
    Pozdrawiam

  3. #13
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    [b]DZIEN PIATY-CZWARTEK[/

    I tak zaczyna sie dzien piaty mojej dietki,jak na razie pije kawke i nie czuje sie zbytnio glodna sczerze piszac,ale to dopiero RANEK i jeszcze caly dzien przede mna,a wiem juz ze spedze go w domuku, bo na dworzu zimno, a dzis jakies swieto i silownia zamknieta ale niewazne

    Wenus,ja jestem bardzo zadowolona,ta zupa jest dosc syta i nawet mi smakuje,mialam drobne zalamanie 3 dnia, ale to nie z glodu tylko z glupoty, ale poniewaz wszystko wymiotowalam(moj problem) wiec nie przerwalam diety i teraz jeszcze tylko 2 dni,ale jutro jade na impreze wiec chyba zrobie dzien przerwy, bo moja whisky nie moze sie zmarnowac

    Oczywiscie rozpisalam juz sobie doetke na nastepny tydzien,1000 kalorii,a pozniej robie sobie tydzien koktajlowy,to dopiero bedzie masakra,wiec na razie doceniam to ze wogole oge jesc

    Teraz koncze i zycze powodzonka.
    a ktory dzien robisz?

  4. #14
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    I tak dzien piaty dobiega konca

    Dzis prawie wogole nie jadlam, bo mi sie nie chcialo jakos dziwnie syta sie czulam,po 2 talerzach zupy i 3 marchewkach z rana,zjadlam dopiero wieczorkiem i tu troch e zgrzeszylam bo starlam sobie marcheweczki i dodalam jablko,ale nie moglam sie powstrzymac

    Najgorsze jest to ze zupka mi sie skonczyla, a jutro na pewno nie bede miala czasu gotowac nowej, ale za to bede owocki wcinac,juz sobie przygotowalam na sniadanko slatke z pomarancza i 3 kiwi,mniam....

    Pozdrawiam serdecznie wszystkich

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •