Po pierwsze: nadmiar kilogramów nie oznacza, że nie można znaleźć sobie faceta, bo można:] Po drugie: chyba rzadko kto, za pierwszym podejściem chudne tyle ile chce i na stałe, więc nie przejmuj się wcześniejszymi niepowodzeniami. Grunt to optymizm i chęci. Ja też odchudzam się już po raz setny, ale wiem, że tym razem uda mi się. Polecam ćwiczonka, bo ona baaardzo dużo dają, np. 8 minute ABS i inne z tej serii (znajdziesz linki do nich w dziale Kultura fizyczna). Powodzenia i trzymam kciuki Damy rady, pamiętaj o tym