Cześć Bilunia, u mnie też jest kilogram mniej. Dzisiaj jem same owoce, więc pewnie znowu będzie troszkę mniej.
Właśnie piszesz o wodzie, ja jakoś nie mogę 2 szklanki to jeszcze jakoś zmieszczę, ale więcej.... A prawie wszystkie diety opierają się na tym że trzeba pić minimum 2 litry.
Dzisiaj wzięłam sobie flaszkę do pracy i sprubuję wypić chociarz połowę.
A ty Bilunia jesteś teraz na konkretnej diecie, czy sama sobie wprowadziłaś jakieś "przykazania"?