Witam,
Czy ktoś się do mnie przyłączy?? Od jutra zaczynam dietę. Przewidywany czas to 31 dni. Cel to 10 kg.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi....
buziaki...
Witam,
Czy ktoś się do mnie przyłączy?? Od jutra zaczynam dietę. Przewidywany czas to 31 dni. Cel to 10 kg.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi....
buziaki...
10 kg w 31 dni Troche nie zdrowo ja bym sobie dała 3 miesiące, bo w sumie szybko zrzucic zazwyczaj równa sie szybko odzyskac z nawiązką - to dobre, ale w lokatach
Ja juz od stycznia na dietce, więc życze powodzenia.
Pozdrawiam
po pierwsze - nie uda ci sie zdrowo schudnac te 10 kg w 31 dni. bedziesz wyczerpana i slaba, pewnie tez bedziesz niedojadac.
po drugie - jojo ci stuknie. najprawdopodobniej.
po trzecie - obwisniesz jak stara krowa.
lepiej wolno, a dlugotrwale. spokojnie, wbrew pozorom masz czas, a zdrowie jest najwazniejsze.
3mam kciuki.
No raczej mam zamiar odżywiać się już tak zawsze, a co do obwisnięcia... No cóż.... 2 godziny dziennie tańczę, więc mi to nie grozi.
Kochanie nie porywaj się z motyką na słońce. Szybkie chudnięcie jest moze efektywne ale niezdrowe dla organizmu i skóry. Może lepiej wyznacz sobie cel do wakacji?
malutka1212 jestem z tobą-> niech bedize 10kg, uciesze sie i z 8kg
wpadnij do mnie na watek, od jutra biore sie za siebie :
Witaj malutka1212
ja również mam zamiar zacząć tą trudną wyprawę pt." lepsza Ja " i będąc szczera już kilka dni w tym 2006 roku miało być tą godziną zero, ale jakoś zawsze się tak składało, że jakaś okazja przesunęła moje plany na dalszy tor.
U mnie problem nadwagi zaczął sie już kilka lat temu ale od czasu urodzenia dziecka stał się tak dokuczliwy, że pora coś z tym zrobić!
Chętnie uczczę z Tobą dzień 8 Marca rozpoczynając diete i metamorfozę.
Nie chcę narzucić sobie takiego wyzwania 10 kg/miesiąc gdyz takim sposobem też sie odchudzałam- zgubiłam 15 kg w 2,5 miesiąca!!! To było przed moim własnym ślubem wiec motywacja była ogromna, no ale niestety kilogramy wróciły w ciągu 3 miesięcy tzw. " normalnego jedzenia".
Ale szanuję Twoje plany i życzę Ci powodzenia bo przecież najważniejsze jest to czego oczekujemy od samej siebie i czy to jest racjonalne czy nie-WARTO!
Bardzo fajnie byłoby utrzymywać z Tobą tą znajomość bo skoro od jutra zaczynamy to warto podzielić się wspólnymi sukcesami i...porażkami
ale przecież:
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
Życzę i Tobie i sobie oraz innym grubaskom
P*O*W*O*D*Z*E*N*I*A*
Nie dasz rady schudnąć tyle w ciągu miesiącą.. A nawet jeśli jakimś cudem by ci sie udało to pozniej murowane jojo... Radzę więc rozłożyć te 10 kg na dwa a nawet 3 miesiące
Dać, może i dałabyś rady tyle schudnąć, ale zapewne kosztem zdrowia i jędrności skóry, mimo, że 2h godziny tańczysz dziennie. Proponuję zastanowić się nad rozsądną dietą, czyli taką, na której nie będziesz się głodzić i będziesz dostarczać organizmowi potrzebnych składników. I nie zakładaj, że schudniesz te 10 kg do jakiejś konkretnej daty, bo tego nigdy nie da się przewidzieć - w pewnym momencie może Ci np. stanąć na jakiś czas waga i trzeba to przeczekać. Lepiej chudnąć wolniej, ale bezpieczniej. No i wtedy mniejsze szanse na jo-jo są. A tak wogóle ile masz lat i ile wzrostu?
Wchodze rano i juz mam okazje do smiechu. hehZamieszczone przez malutka1212
Bardzo naiwne to twoje myslenie, zeby schudnac 1o kg trzeba zjesc mniej o 70000kcal. Miesicznie zjadasz tych kalorii ok 2500*30=75000 Czyli zeby schudnac 10 kg musisz zjesc ok 5000 przez miesiac co daje 166 kcal dziennie a tanczysz dwie godziny dziennie to mozesz ich zjesc ok 600. I chcesz tak jesc juz do konca zycia. buahahahahaha
Poza tym jesli chcesz jesc te 600 kcal dziennie i tanczyc dwie godziny to moze zaczniemy obstawianie z dziewczynami kiedy przyjedzie karetka po Ciebie? Ja daje tydzien!
Kto da wiecej??? :P
Zakładki