Strona 7 z 23 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 228

Wątek: Chudnę sobie i jush :)

  1. #61
    Guest

    Domyślnie Hm.....

    No ok To będę jeść tyle ile trzeba. Nie będę już schodzić poniżej 1000 kcal. A dziś zjadłam 2 skibki chleba z twarożkiem Na obiad zapewne zjem zupkę z ryżem (nie jest tłusta ) Kolacje około 17.30 i zapewne będzie to jakaś kanapka. Może zjem na podwieczorek kubek kiślu wiśniowego bez cukru. Czy wyjdzie tysiak z tego? Raczej tak
    Dziś sobie zżucę milimetr w talii ,bo idę na dyskotekę OO....będzie się działo. Jak wstałam rano zmieżyłam się i w brzuszku ubyło mi około 4 cm. czy to możliwe Hmm.... No to kończę i życzę również miłej soboty

  2. #62
    Guest

    Domyślnie ........

    Jestem wściekła ogólnie i miałam ochotę zjeś wielką paczkę czipsów i......przetrzymałam ten trudny okres. Było ciężko....jestem wściekła ;(

  3. #63
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    Lizusek: <przytul>
    mam nadzieję, że nie zjadłaś paczki chipsów
    i że humorek dzisiaj już lepszy będzie!

    byłaś na dyskotece? wyszalałaś się?
    ja poszłam do pubu, ale mój chłopak wciąż marudził, ze nudno, że mu się nie chce tam siedzieć
    i szybko wróciliśmy

    miłej niedzieli

  4. #64
    happyness jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lizusek-10kg w miesiac to toche za duzo!!!musisz wolniej,zeby uniknac efektu jojo!!!

  5. #65
    Guest

    Domyślnie :)

    Agasis nie nie zjadłam czipsów. Moja silna wola zadziałała Jeste po prostu The best :]
    Ale sobie zrobiłam dobry obiadek niedzielny Pół woreczka ryżu, ważywa z paczki takie na patelnie to ich tak z 100 g (27 kcal) i kawałeczek mięsa schabowego ugotowanego :] Do tego idealna szklaneczka pół na pół soku pomidorowego i wody. Moze w końcu polubię wszystko czego dotąd nie chciałam tyknąć Eh...sama siebie nie poznaję. Od tego odchudzania nawet mi sie humor polepszył. Nauczyłam się z rana na jutrzejszy dzień w szkole i jest gitasikowo
    Dziś taka ładna pogoda ,a ja nie mam z kim na spacer wyjść...wrr... :] Chyba coś wymyślę jednak. Nie byłam wczoraj na imprezie...ale byłam aż pod :] Nie weszłam ,bo mama mojej koleżanki "szybko" zmieniła zdanie :P
    Buźka..miłej niedzieli

  6. #66
    Guest

    Domyślnie Już wieczór....

    Ah..skusiłam się z racji tej ,że jest niedziela na ...5 ciasteczek Obiecuję ,że tylko w niedzielę będę jeść coś słodkiego..może tak być? Chyba za dużo zjadłam tych ciasteczek. Boże..mam wyżuty sumienia. Tak sobie czytam to co pisałam na początku...że chcę schudnąć w miesiać 10 kg...to nierealne najwyżej..ważne żeby zejść już z tej zjebanej (przperaszam za wyrażenie) 80 Potem jak mi sie wydaje będzie z górki. Ciekawe czy za dziesięć kg. będzie cos widać eh..mam tyle fajnych ciuszków: spodni,bluzek ..ale nie wchodzę w to wszystko ! A dlaczego ..bo ja jestem gruba Jak schudnę to będę je nosić..i będę wyglaać ślicznie :] Tak czy nie?:P

  7. #67
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    lizusek: pierwsza sprawa to to, że tymi ciastkami pewnie ładnie dobiłaś do tysiąca, więc nie ,a tego złego co by na dobre nie wyszło

    druga, to że takie "wpadki" są zasługą tego, że za mało jesz

    nie mówię, że nie masz jeść słodyczy
    ja jem i nie uważam, żebym sobie tym szkodziła
    ale powinnaś je jeść świadomie
    a nie potem lamentować

    gratuluję niezjedzenia chipsów!!!

    po 1o kilo na pewno będzie widać różnicę
    ja przy kiedy miałam 76 kilo, moje dżinsy trzymałam w szafie
    przy 72 ledwo wchodziły na tylek
    a teraz mi już wiszą na dupsku

    heh, ale mój facet nic nie zauważył
    ale to dobrze, bo jakbym znów przytyła, to też by się pewnie nie skapnął

    trzymaj się i do jutra

  8. #68
    Guest

    Domyślnie

    agassi...zazdroszcze Ci tych spodni. Ja mam pare nowych par w szafie i czekam az do nich schudne Muszę się zmobilizować, ale jakoś nie dam rady. Może od jutra Tak planuję. Chcę stosować dietę 1000kcal! Lizusekmam nadzieję, że będziemy 3mać się razem, bo mamy podobne cele Ja wolę nie pisać co dziś jadłam...brrrr

  9. #69
    Guest

    Domyślnie hehe

    Ja nie mam faceta ,ale chciałabym by ten KTOSIEK za którym szaleje zauważył mnie w końcu Ah..mam wyżuty przez te ciastka,ale jutro to sobie odbiję. w końcu należało mi sie po tak długim czasie postu :P
    To jeśli tak dalej pójdzie mi z odchudzaniem szybko wyciagne moje ukochane spodnie, których nie mogę wcisnać na dupencję:] Od jutra zaczynam siłownię więc myślę ,ze w tych nogach,dupce i brzuszku trochę schudnę
    Nie wiem co zrobić z moimi grubymi ramionami.Mam hantelki takie po niecałym kg. każdy więc chyba czas z nich skorzystać Dzis grałam godzinkę w kosza z kumplami więc nawet kilka kcal zżuciłam. w końcu liczy się każdy nawet najdrobniejszy spacerek Zaraz idę z mamuśką na spacerek rozprostować kosci ,bo juz na dupie dłużej nie usiedzę ,a potem bieganko. Eh.... buźka.... :*:*

  10. #70
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    i jak tam lizusku dzień mija?
    jak było na siłowni?
    ja znalazłam taką siłownię dla kobiet, jedno wejście kosztuje 9 zł, ale karnet na miesiąc, na nieokreśloną ilość wejsć, tylko 6o zł!
    kiedyś muszę jechać zobaczyć jak to wszystko wygląda
    tylko... teraz w ogóle czasu nie mam
    jeszcze te dwa kursy tańca się zaczną

    u mnie dzisiaj na wadze 63,6
    coś ruszyło

    buziaki

Strona 7 z 23 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •