-
Clementine, masz rację w 100, a gdyby to było możliwe, to i w 150% !
Masz bardzo zdrowe, racjonalne i optymistyczne podejście do diety, a ja uważam, że tylko takie jest właściwe (coż, gdyby praktyka szła w parze z teorią, to byłabym super laska..... )....
Sądzę, że nikt przy zdrowych zmysłach nie dałby rady liczyć w gramach ile dziennie spożywa białka, tłuszczów i węglowodanów, nie mówiąc już o witaminach i związkach mineralnych. Sądzę, że trzeba jeść w ramach limitu kalorycznego (nie mnie niż 1200 kcal - ja chudnę przy 1500) to, na co tylko ma się ochotę. Mówię oczywiście o rzeczach zdrowych, bo nie bardzo dietką byłoby jadanie dziennie 4 snickersów, chociaż sądzę, że mimo że to niedrowe, to ćwicząc i tak by się chudło (do czego nikogo nie namawiam). Ważne, żeby dieta była:
1. ograniczająca spożycie kalorii do 1200 na przykład;
2. oparta na zdrowym żarełku (bez smażenia, bez smarowania dużą ilością masła, bez słodyczy, ograniczone pieczywo i to jedzone tylko razowe, dużo owoców i warzyw, wody mineralnej);
3. Urozmaicona! (czyli nie jeść codziennie dokładnie tego samego).
I to wszystko, nie ma co rozważać, czy danego dnia chleba było za dużo, czy za mało....Jeśli dieta jest urozmaicona, to niedobory z jednego dnia wyrównają się następnego i tyle. Nie można przecież być niewolnikiem pożywienia i latać z szatańskim wyrazem twarzy i wagą do wszystkiego, co się je.....
-
halo co tu taka cisza?? poddalyscie sie czy przenioslyscie gdzie indziej??
-
poszukiwałam diety dr Będzińskiej (kiedyś bardzo ładnie schudłam z nią) ale niestety bez rezultatów, a wyprawa do Łodzi nie jest przynajmniej chwilowo możliwa.
Dieta doktor Beaty Będzińskiej
1 dzień
Śniadanie: jajko na miękko, kromka chrupkiego chleba, herbata z cytryną
II śniadanie: 10 dag chudego białego sera, pomidor z kefirem
Obiad: 10 dkg dorsza z grilla surówka z buraków
Kolacja: 5 dkg wędliny drobiowej, kromka chrupkiego chleba ogórek
2 dzień
Śniadanie: szklanka mleka, kromka chleba z wędliną pomidor
II śniadanie: sałata z rzodkiewką i kefirem, szkl. herbaty
Obiad: 10 dkg polędwicy wołowej z grilla, surówka z marchwii i jabłka
Kolacja: 10 dkg galaretki z kurczaka, papryka
3 dzień
Śniadanie: 10 dkg twarożku ze szczypiorkiem, kromka razowego pieczywa, herbata
II śniadanie: jogurt, sucharek
Obiad: 10 dkg cielęciny z rusztu, surówka z selera, jabłko, marchew, szkl. bulionu
Kolacja: jajko sadzone na mleku, 10 dkg gotowanego szpinaku
4 dzień
Śniadanie: płatki owsiane (2 łyżki) na mleku, jabłko, herbata
II śniadanie: jajko, kromka pieczywa chrupkiego, duża porcja sałaty z pomidorem
Obiad: 10 dkg cielęciny z rusztu, dowolna ilość surówki z selera, jabłka i marchwi, 1 szkl. czystego bulionu.
Kolacja: 5 dag wędliny wołowej, kromka pieczywa chrupkiego, surówka z kapusty i marchwi
5 dzień
Śniadanie: 5 dag wędliny cielęcej, kromka pieczywa chrupkiego, 10 sztuk rzodkiewek, szklanka soku z marchwi
II śniadanie: jabłko, jogurt
Obiad: papryka faszerowana kurczakiem i dowolnymi warzywami, zupa Knorra z grzankami, szklanka kompotu bez cukru
Kolacja: suflet z dorsza, kromka pieczywa razowego, ogórek, herbata owocowa
6 dzień
Śniadanie: 10 dag galaretki z dorsza, surówka z ogórków i czarnej rzepy, kromka pieczywa chrupkiego, herbata
II śniadanie: sałata z pomidora i ogórka skropiona sokiem z cytryny
Obiad: gołąbki z cielęciny, sałatka z gotowanych warzyw
Kolacja: bulion.
tyle udało mi się znaleźć
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki