Lady: mój nadal jest lżejszy ode mnie... takie z niego chucherko (boshhh co za wyraz, jak to się pisze??? )
i nawet jak ja ważyłam 76 a on te swoej 63 to mnie nosił
choć teraz mu to chyba ciut lepiej idzie

boshhh mam faceta siłacza a takie to niepozorne