No i znowu zaczynam Juz sama niewiem jak ma schudnąć, próbowalam wiele diet-1000lsal, 1200kcal, 1500kcal, MŻ, amerykańska i nic Poprostu lubie jesc i zagryzam kazdy tres i niepowodzenie a to batonikiem a to masłem
No cóz....Zdołowalam sie na dokładke. Dzis sie wazylam i przytyłam zamiast schudnać Widocznie za duzo jadlam. Od dzis sie pilnuje
Jak narazie to zjadłam:
-3 placki z dżemem(kto wie ile maja kalori )
-mięsko gotowane
-talerz rosołku z makaronem
No i dalej bede ćwiczyc 8 ABS, mam andzieje ze bede miala siły bo jak mniej jem to mi sie za bardzo cwiczyc niechce.
Wpadajcie i opisujcie swoje zmagania z kilogramami.
Pozdrawiam