Hmm... może masz problem z hormonami?
ja też strasznie wolno chudnę, ale się nie zniechęcam... czekam, czekam, czekam ... "kiedyś przyjdzie taki dzień, taka chwila..."![]()
mój suwaczek już jest nieaktulanyWażę 69,5 kg :]
ale na stratę z 73 kg czekałam straaaasznie długo![]()
Dobrze, że nie rzuciłam wtedy diety, bo zaczynałabym zapewne "od nowa" bleee :P
Trzymaj dietkę albo jeśli chcesz, to zób sobie badania u endokrynologa.
Ja chciałam je zrobić, ale czeka się w kolejce 3 miesiące... dla mnie to jednak zbyt długo.
możesz podać przykładowo co jesz na dzień? Może tutaj tkwi problem? i ile masz wzrostu?
Zakładki