-
A to sm20 ładnie Ci idzie to zmienianie mieszkań
Hmm, Sołacz Dzisiaj tam wędrowałam. Po tym jak przeszłam się na spacerek ode mnie, wokół Rusałki, przez Sołacz i spowrotem do domku
Ja proponuję, żeby, w miarę chęci i możliwości, spotkać się np. w przyszłym tygodniu. Można by się wymienić numerami telefonu, ale to już raczej w prywatnych wiadomościach niż na ogólnym forum
Pozdrawiam,
Ewka
-
...
:P jak by cos to mój email jest [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
A mój mailik to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Buziaczki
Ewka
-
Hej!
Też jestem z Poznania! Cieszę się, że was znalazłam!
Dlaczego już tu nie piszecie? Jak wam idzie odchudzanie?
Ja mieszkam za Maltą, więc las mam pod nosem, a rower na balkonie. Do zgubienia zostało mi ok. 20 kg , ale dzielnie walczę od prawie dwóch miesięcy. Już 7 kg mniej
Pozdrawiam wszystkie Poznanianki na diecie!
-
...
hej Neszta gratuluje sukcesu bo te 7 kilo to juz sukces i zycze dalszej wytrwałosci ... mozesz powiedziec dokładniej z jakiej dzielnicy lub osiedla jestes?
:P nie wiem własnie jak to bedzie z wakacjami i czy dziewczyny macie plany takie zeby gdzies wyjechac czy zostajecie w Poznaniu jesli tu zaglądniecie to napiszcie co planujecie ... mam nadzieje ze uda nam sie iedys razem wybrac na rower lub na spacerek dłuzszy czy cos w tym stylu ...
pozdrawiam Raiste
-
Witam!
Ja mam 5.07 ostatni egzamin Wiec przed tym terminem na rowerek nie ma szans. A i jakoś dieta mi przez to siedzenie nad ksiązkami nie idzie. Wstyd się przyznać Ale jakoś tą wagę trzymam (prawie). mam nadzieje, ze po tym beznadziejnym przesiadywaniu na kanapie z książkami ruszę się codziennie na rowerku troche i mi na dietke ochota wróci.
Ja co będe robić w wakacje na razie nie wiem. Czasamis ię pewnie na działkę pod Poznań wybiorę, pojeżdzę na rowerku i mam w planach gdzieś na tydzień wyjechać. Zobaczymy. No i praca. O ile coś z tego wyjdzie.
A co tam u Was?
Pozdrawiam,
Ewka
-
Cześć, ja też mieszkam w Poznaniu, rowerek w piwnicy mam ale chęci żeby na nim jeździć żadnej Postanowiłam jeść to co zdrowe i więcej się ruszać ale jakoś szczególnie mi ten rower nie odpowiada Właże kilka razy na 4 piętro żeby się poruszać-rozruszać przed wakacjami. Mam już dosyć pracy i chętnie odpocznę na łonie natury, a i już przestałam się krępować tuszy(158 cm, waga89 kg) Chcę schudnąć dla serca-mam z nim trochę kłopotów . Fajnie, że choć jest ktoś z Poznania, bo na innym forum na którym jestem ludzie są z całej Polski a nikt z Poznania-albo nie chce się przyznać. Pozdrawiam
-
...
:P a ja jeszcze nic nie wiem --> wakacje to wielka niewiadoma choc jedno jest pewne ze pierwsze 2 tygodnie lipca siedze w Poznaniu potem raczej rodzinke bedę odwiedzac papatki miłych wakacji zycze jesli ktos ma ochote na rower sie wybrac to niech da znac na email [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Dzień doberek wszystkim!
Raiste, mieszkam przy ul. Folwarcznej. W sumie mogłabym zjeździć okoliczne lasy wzdłuż i wszerz, ale tak mi się nie chce Może towarzystwo by mnie zmobilizowało... Co prawda jeździ też mój mąż, ale już od dawna beze mnie
Przez całe wakacje jestem w Poznaniu, dopiero we wrześniu (z nową sylwetką, hehe) jadę nad morze.
Jak wam idzie odchudzanie?
Trzymam za was kciuki!
-
Witam dziewczyny! Mi sie wakacje zaczely, a dietki nie widac Z moich rowerowych planow też nie wiele wyszło. Tylko we wtorek (I dzien po egzaminach) rano pojechałam na godzinkę. A później się nie chciało A teraz taka pogoda i.... zawsze jakąś wymówkę się znajdzie.
A co tam u Was?
Pozdrówka,
Ewka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki