-
witam ja dopiero zaczynam na forum ale na stronc siedze już długo naprawdę podziwiam te osoby które potrafią systematycznie wpisywać wszystko w te kalorie zjedzone i spalane ja max wytrzymałam tydzień i mi się odechciało i mniej więcej podobnie wyglądaja moje diety pomocy!! :]:] czy ktoś też zaczyna po sylwestrze tak jak ja:P:P
-
Witam :D
Agabie dziękuje za życzonka z okazji świąt!!!!! Ja życze Tobie na NOWY ROK duuuuzo radości i optymizmu, który pozwoli przetrwać wszystkie kryzysy i doda uroku każdemu dniu :D
Rzadko zjawiam sie na forum, bo mam problemy zdrówkiem i większość czasu spędzam osatanio w szpitalach :cry: na święta wyszłąm na przepustke...ale jak wyjdę w Nowym Roku i bede juz zdrowiutka to znów dołączam do zacnego grona forumowiczek, by dbać o swe piękno wewnętrzne i zewnętrzne :twisted: Mam nadzieje, że nie zapomnisz o mnie :D Pozdrawiam gorąco!!!!
-
Stary Rok odchodzi wielkimi krokami, niech więc wszystkie złe chwile
zostaną za Nami. Nowy niech Ci przyniesie dużo zdrowia, wiele radości a
przede wszystkim szczęście w miłości SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Agatko zdrówka dla maluszków szczęścia i pomyslności dni pełnych usmiechów i radości :P :P szampańskej zabawy :D :D :D
-
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!
-
:D
spelniena marzen i w ogole wszystkiego naj i żebyś wpadala częściej :D
-
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU
-
-
-
Kitola - piękne zdjęcie :) :) :)
-
Nooo poza tym, że się obżeram, nie ćwiczę i mam doła długoterminowego to nic ciekawego u mnie się nie dzieje ::( nooo może tyle, że mimo wszystko piję regularnie herbatkę slim figura. nikłe pocieszenie ale zawsze to coś :)
Buziaki
-
Hej Agabie :D
już ci u siebie ;odpisałam, ale tu też musialam zajrzeć :D
Spróbuj jakoś powalczyć, nie możesz tak tego zaprepaścić. Ja też mam doła. I to ciężiego. Ale próbuję jakoś żyć pomimo. Zresztą mało kto wie co się ze mną tak naprawde dzieje.
Ostatnio nawet nie mam napadów obżarstwa. Ale to dlatego że już nawet nażreć się nie mam siły :(
Ale wierżę że sie podniosę, i to już niedługo. Będzie dobrze. Może potrzebujesz się wyżalić ?? Jak nie chcesz na forum, to może na priva albo na gg ?? i tak podam ci numer. 2367851
Pozdrawiam i trzymaj się mocno :D
-
och Kitolka!!! dzięki dzięki dzięki!!!!!!!!!
Super że się odezwałaś - no i trafiłaś w sedno. Nie wiem co się dzieje ale kompletnie straciłam samozaparcie do dietkowania :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Czuje się potwornie gruba pękata i i nie mam na nic siły :( Może jest to spowodowane ogólnym pogorszeniem się mojego stanu duchowego :( I okazało sięże mój mąż chyba znowu nie będzie miał urlopu i dupa zbita - nie bedzie wspólnych wczasów - a tak na nie liczyłam :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Mam już wszystkiego dość !!! jestem niewyspana, zła i rozgoryczona :( :roll: :roll: :? :? I wiesz co??? mogłabym tak narzekać i narzekać, a już mi się płakać chce więc chyba skończę i może jutro będę miaął lepszy troszkę nastrój....
Jak dobrze, że jest to forum......
Buziaczki
-
Och witam....
Troszkę mi się polepszyło samopoczucie - troszkę ćwiczę - choc zdołowały mnie..... żylaki, które mi wylazly i jakos mi tak się nic nie chce :(
Ale za to weszłam w trzecią fazę herbatek slim figura i przynajmiej tego się trzymam - no i co najważniejsze... waga nie rośnie (choc i w dół nie leci :oops: )
Buziaczki
-
witam i pozdrawiam serdecznie :)
fajnie tak wpaść i poczytać co u was.
Ja niestety straciłam nie tylko motywacje ale i chęć pisania :(((( i co najgorsze.... kilosy idą w górę :((
wstyd mi sle nie umiem nic z tym zrobic :( nie wiem co się dzieje - czuje się podle i jest mi z tym zle... ech
Bziaki dla wszystkich :) :)
-
Witaj!
Wróć na forum i do ćwiczeń, i powoli do dietki! Nie daj się! :)
A z żylakami idź prędko do lekarza - im wcześniej, tym lepiej, bo da sie je przynajmniej spowolnić! Wiem, co mówię, bo zaniedbałam sprawę parę lat temu :(
3maj się! :)
-
Hej Agabie :D
co się słonko dzieje ?? jak chcesz to sobie marudz tu do woli, twoj wątek :D
a ja cię zawsze spróbuję pocieszyć :D
Nic się nie przejmuj że waga wskoczyła na 70, ja też niedawno miałam to samo. Ale się nie poddałam. Wiem i rozuimem że masz wszystkiego dość, ale spróbuj chociaż zatrzymać wzrost wagi, jesli nie masz siły na odchudzanie.
Biedactwo, szkoda że mąż nie dostanie urlopu, przykre. Ale cóż, takie jest życie, może to glupio zabrzmi, ale ciesz się że ma pracę, że nie musisz się martwić tym ze rachunków nie masz za co zapłacić, że dzieci głodne, w za małych ubraniach.
Coś kosztem czegoś. Teraz jest taka cieżka sytuacja na rynku pracy, że nie można marudzić.
Pogderałam i mam nadzieję, że nie zniechęciłam cię do odwiedzania forum. Ale wiesz że tu na nas zawsze możesz liczyć ??
Jeszcze jedno. Jojo , mniejsze lub większe, każda z nas zaliczyła. I się zbieramy do kupy. Tobie nie wolno się wyłamywać. Najpierw idz leczyć choróbska, żylaki, czy co ci tam jeszcze dolega. A potem wracaj na łono diety.
Miłego dnia I bywaj tu z nami częściej :D
-
hello!
coś tam znowu zaczynam ale nie wiem co będzie.Na razie lecze zapalenie górnych dróg oddechowych.
Buziaczki Dziewczynki
-
fajnie, że znów będziesz z nami :D
powodzenia!
-
Witam serdecznie (choć nie wiem czy ktoś tu jeszcze zagląda :( )
Chyba coś ruszyło.... wczoraj byłam na długaśnym spacerze, od kilku dni się nie obżeram ale jem no i dziś zaliczyłam 200 kal na orbitku.... hm.... mam szczerą nadzieję, że jednak coś ruszy i wyjdę z tego dołka, bo nic to Dziewczynki, że tyję ale samopoczucie mam obrzydliwe :( :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Nic tylko się wieszać :evil: :evil: :evil: :evil:
No jednak jakby coś się ruszyło i to w tę pozytywną stronę.... kurcze byle do przodu a potem to już będzie z górki :)
Buziaki dla wszystkich :)
co prawda zamierzam dziś odwiedzić wszystkie "stare" współpisaczki ale nie wiem co mi z tego wyjdzie :)
-
Hej Agabie :D
dziewczę drogie wez sie wreszcie do kupy i zacznij do porzadku ochudzanie. Wiesz że możesz zawsze liczyc na moje wsparcie, prawda ??
i cieszę się bardzo ze zaczynassz już cos robić w celu schudniecia :D
moze jak zobaczę że ty zdołałas sie pozbierać to i mi się też uda :mrgreen:
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :D
-
czesc Agatko.
Widze, ze nie tylko ja mialam długą przerwe w zaglądaiu i czytaniu waszych postów :?
Nie martw sie tym dołkiem, pomysl sobie ze ja waze juz tyle ze do setki mi niewiele brakuje. Mam nadzieje, ze głownie to wody tyle waza, bo nogi mam jak balony!! Ręce zreszta tez mam spuchniete.
No i jeszcze mi sie przytrafiła ta paskudna cukrzyca :twisted:
Mam nadzieje, że dziecko bedzie zdrowe...
W kazdym razie za jakies 2 =3 tygodnie bede tu czesciej zagladac (jak tylko znajde czas), bo moja diabetolog kazała mi utrzymywac diete nawet po ciazy... i sie cały czas pilnowac, wiec z wami mi bedzie raźniej sie pilnować ;)
Trzymajcie sie cieplutko dziewczyny... i za mnie kciuki, (rodze kolo 5 marca) :P
Buziaczki
Titka
-
UFFFF Kitola!! twoja wiara we mnie mnie poraziła :lol: ale staram sie :) dalej troszke ćwicze i troszke mniej jem :) na razie trafiły mi się babskie dni ale jakoś sobie radzę :) zero slodyczy a za to jabuszka i mandarynki :)
mam nadieję że jakoś to będzie :)
Buziaki
-
aga: nie jakoś to będzię, dobrze będzie :D
zobaczysz. dużo zależy od Ciebie, ale my Ci pomożemy :)
ja też ostatnio zawalałam non stop, ale jakoś się zebrałam do kupy i znów zaczyna mi się udawać :D
powodzenia :D
-
To ja trzymam kciuki za udany powrót :D
-
o tak i znowu się pojawiłam :)
coś tam robię troszkę ćwiczę i chyba troszkę mi poziom motywacji się podniósł :)
Trzymajcie kciuki :)
Buziaki
-
-
czesc,
wrócilam na forum, myusle ze na dobre juz...
musze sie pochwalic ze 10 kg mam juz z głowy i waze juz 75,5 kg a miesiac przed ciaza wazylam 89 z groszami... :D
Tyle ze przez ta diete cukrzycowa schudlam jakies 5 kg przed samymporodem.
Agatko widze ze sie motywujesz pomalu do pracy fizycznej, ja jeszcze sie wstrzymuje do calkowitego pogojenia ran, ale zapraszam na moje forum, jak również ciebie Kitola i pozostałych.
Serdecznie zapraszam
Buziaczki
Titka
-
Ty się tak pojawiasz i znikasz, co dotrę do Twojego wątku, to już znowu Cię nie ma ;)
powodzenia życzę, mam nadzieję, że tym razem się uda :)
buziaki
-
Witam serdeczie :)
Pojawiam się i znikam Agasku bo iestety to zależy odmoich motywacji :( a te są zmienne :( poza tym nie mam za duzo czasu ale chyba zacznę się starać na nowo :)
nooo po praedzie to już zaczęłam :lol: :lol: :lol:
zaczełam tydzień temu się odchudzać i się trzymam :)
ograniczyłam żarcie i już czuję się lżejsza, dziś wypiłam litrwody i mluśko na kolacyjkę :)
jest fajnie, a jak wy będziecie tu zaglądac to będzie mi łatwiej :)
Trzymajcie Babeczki kciuki - mam nadzieję że wrócę do formy :) :)
Buziaki
-
hiehie ..no więc zawitałam aby przypomnieć Ci owe 6 zasad;p hehehe
1. określ ile chcesz schudnąć
2. jedz regularnie
3. stosuj dietę nr 1 : "cierpliwośc"
4. stosuj dietę nr2 "MŻ" (czytaj mniej żreć)
5. uwierz w siebie
6 trzymaj kciuki za innych a inni ci pomoga
no i powodzenia;d hehe napewno uda nam sie osiagnąć to co chcemy:)
-
och joj!!!!!!!!!!!!!
witam serdecznie :) :)
kurcze, nie mamc zasu na pisanie ale staram się dalej ograniczać... powoli, powoli jakoś idzie :)
a tu swięta..... buuuu zowu pokusy.... ale dam radę!!!!!!!!!!
Buziaki i kochaniutkie:
wesołych świąt wam życzę :) :)
-
-
w swieta bedzie ciezko ale wierze ze damy rade :) :lol: :!:
-
Hej Agabie!
Ja też Ci życzę RADOSNYCH I SŁONECZNYCH ŚWIĄT !!!
A na marginesie: nie dajmy się zwariować, w święta po prostu trzeba jeść z umiarem... ale zdecydowanie światecznie :P
Pozdrawiam!!! :D
-
też się boję tych świąt kurde :) chociaż... dwa lata temu nie przytyłam, rok temu schudłam, a trzy lata temu to nawet 12oo nie przekroczyłam :P
więc teraz nie może być inaczej, co? ;)
http://www.stowarzyszenie_razem.free...ki/baranek.jpg
-
AGABIE !!! :P
NO GDZIE TY SIĘ PODZIEWASZ ??? :shock:
-
ERIX!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
jestem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale fajnie że wpadłaś do mnie :)
zaczęłam ćwiczyć - dziś 520 kal na orbitku + toche brzuszków - mało papusiania i kompletny brak obżarstwa :) :) :)
wracam do formy :) :)
no i moje kochane panie :) od świąt spadło 2 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jest bosko
-
gratuluję! tak trzymaj. ja też się wkręciłam w dietę i powoli coś spada... oby tym razem na dłużej ;)
podziwiam przede wszystkim za ćwiczenia! ja poza stepem dwa razy w tygodniu nie mogę się do niczego zmobilizować
-
Agasku! kochanie -
dwa razy w tygodniu masz stepa i marudzisz???????????????
dałabym wiele, żeby móc wyjść do ludzi i poćwiczyć w grupie :) wiele trudniej samemu :(
ale niestety nie mam opieki dla maluchów :(
za to jutro wybieram się na basen :) dzieci u teściowej więc postanowiłam sobie sprawić relax :)
może uda mi się tym razem coś osiągnąc...
Przede mną kolejny cel - wesele siostry męza... musze coś zrobić ze swoim cielskiem do tego czasu :)
Erix - gdzie jesteś???? pamiętaj, że ja pamiętam :) uparta ze mnie baba co??? tyle czasu cię nie było a ja ciągle wołałam :) czyli potwierdza się moja reguła, że cierpliwość jest na "dieta.pl" najważniejsza :lol: :lol: :lol:
Titka!!!!!!!!!! zaraz i do ciebie wpadnę na dwa słowa :
Buziaki
-
Melduję się! :D
Agabie, 2 kg mniej! Super! Gratuluję! Oby tak dalej! :P
Oj tak, cierpliwość... :roll: A kiedy masz to wesele? Fajnie, że imprezka Ci się szykuje :P