-
titka: sposób jest jeden. nie jeść więcej, niż się powinno.
spróbuj jednak może liczyć kalorie i jeść 25oo? na tym nie powinnaś tyć
zresztą spytaj lekarki jaka jest odpowiednia ilość kcal dla kobiet w ciąży
fajnie masz w ogóle... nie mówię, że zazdroszczę, bo jeszcze nie czas :P
ale... to musi być wspaniałe, nosić takiego cudeńka w brzuszku :)
aga: super! jeszcze kilka dni i będzie w ogóle dobrze :)
mi się coś mój pęcherz znów odzywa :? ale zaczęłam brać tabletki ipowoli jest lepiej :)
buziaki
-
buziole przesyłam :)
Titka, nie odmawiaj sobie niczego :) dbaj o dziecko :)
-
No anpewno wspalaniale uczucie:P Mi tam do tego nie spieszno, nieodjrzalam ejszcze do takiego dzidziusia...
-
Agabie super że już jest Ci lepiej :lol: dużo teraz wypoczywaj :lol:
Titka waga się nie przejmuj jak Ci już przejdą mdłości to bedziesz jeśc mniej ja jak byłam w ciązy to przez pierwsze 4 miesiące bardzo dużo przytyłam a potem już mniej bo dziecko wyciągało ze mnie wszystko i potem już się nie ma takiego apetytu jak na początku bo przez pierwsze miesiące to hormony szaleja więc spokojnie dbaj o siebie i dzidziusia :lol: buziaczki
-
Czesc dziewczyny
Dzieki za rady, naprawde jest mi miło, ze sie zatroszczyłyście moimi, albo nawet "naszymi" problemamy z wagą. Magi zawierzę tobie, skoro juz urodziłaś i masz doswiadczenie. Ale mam jeszcze pytanie, czy nie odłożył ci sie ten tłuszczyk później? Bo czytałam, ze w pierwszych okresach ciazy jak sie duzo przytyje, to ten tłuszcz zostaje. Napisz mi jak to u ciebie wyglądało?
Czurek, ja mimo ze jestem meżatką tez nie spodziewałąm sie tak szybko zakładać rodzinkę... ale ciesze sie ze mi sie udało. W moim wieku to mogło byc róznie później, wiec poszłam na żywioł, uda sie to bedzie, nie - to poczekamy.
I teraz mysle ze nawet lepiej ze to juz.... strasznie sie ciesze, tymbardziej, ze jak zobaczyłam to dziecko na usg jak sie rusza to jest niesamowity widok!!! Bardzo wzruszający
:oops:
Ale ja tu nie o tym.
Agabie napisz jak dzisiaj sie czujesz? Patrycja juz idzie do szesciolatków moze? Czas tak leci, pamietam ja polroczna, ale nie wiem ile teraz juz ma latek ??
Szkoda, ze tak daleko mieszkamy :(
Zdrowiej szybciutko, bo szkoła sie zbliża ;-)))
:lol:
Pozdrawiam
Titka31
-
hej aga!
wpadłam się pożegnać, wyjeżdżam dzisiaj na tydzień :)
wracaj szybko do zdrowia!!!
buziaki
-
Hej Dziewczynki !!!!!!!
Ale się tu porobiło, gdy mnie nie było !! :) :)
Czuję się juz dużo lepiej choć niestety nadal nie jest dobrze. Ale juz mi humorek wrócił, więc myślę, że będzie coraz lepiej.
Agassku - życzę miłego urlopu :) Baw się dobrze i dużo !!! i szybko wracaj :) :)
Edytko - kochanie... Dzieci są cały czas u mojej mamy, bo ja nie jestem w stanie się teraz nimi zajmować. Co do Twoich problemów wagowych - patrz na mnie :wink: i tak dopóki będziesz karmić to nie będziesz chudła, ale potem powolutku ruszysz wdół :) Każda z nas przechodzi to innaczej (patrz moja bratowa :roll: :roll: :roll: ) A poza tym nie słuchaj tych co piszą że masz sobie niczego nie odmawaiać!!!!!!!!!!!!!! owszem masz!!!!!!!!!!!!!! słodyczy ci nie wolno (no może ociupinke :wink: na smaczek :wink: ) i pamietaj o najważniejszej zasadzie: Bzdurą jest, że masz jesć za dwoje!!!!!
Ja przy Filipie jadłam dużo owoców i starałam się panować nad ilościami jedzenia, no i mi się udało :) tylko 16 :) a przy Pyśce.... brrr koszmar aż 26!! więc sama to sobie musisz wyśrodkować.
magi1 - miło, że się tak ładnie udzielasz :) Ile twoja pociecha ma latek??
czurek - witam cię serdecznie na moim wąteczku :) mam nadzieję, że będziesz zaglądać częściej :)
Jenny - buziaczki dla ciebie :) fajnie ze jesteś :)
Ufff ale się opisałam :) Lecę teraz do łóżeczka
buziaczki
-
nio :) wypoczywaj nam ladnie :)
-
Hej Agabie :lol: mój maluszek w kwietniu skończył 5 latek :lol: więc to już nie taki znowu maluszek :lol:
Titka Agabie ma rację ale nie do końca bo jak się karmi piersią to waga różnie się ma, jedna nie chudnie a inna tak. Moja koleżanka przez dwa lata karmiła piersią i teraz wygląda jak kosciotrup bo dziecko wszystko z niej wyciągnęło a jadła normalnie :!: sama zobaczysz :lol: A co do tych kilogramów to one po porodzie zlecą teraz się tym nie przejmuj wcale :lol: i ogranicz jedynie słodycze bo one nie są ważne w diecie przyszłej mamusi :lol: tak więc odżywiaj sie rozsądnie a jeżeli masz smaczki to jedz to na co masz ochotkę w koncu jesteś w ciąży :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrowienia :lol:
-
[hej magi1
Najwiekszy prooblem jest w tym, ze ja włąsnie na słodkie mam straszną ochote!!! :oops:
no ale faktycznie czasem zastepuje ochote na słodkie owocami, w koncu one tez słodkie ;-))
Przystopowaląm ostatnio z jedzeniem, przedtem jadłąm 2 dania na obiadek, obzarta po obiedzie kładłam sie na łóżku i lezałąm przed tv, a tłuszczyk sie odkładał. Ale teraz juz koniec. NIe robie tez tak , zebym sobie odmawiałą strasznie,ale nie przesadzam juz tez od paru dni z jedzonkiem ;-)
Agabie, twojej bratowej fogury to całe życie mozna pozazdrościc... :?
Trójka dzieci i taka figurka.. ech.
No cóz nie kazdy moze miec co chce, my niestety musimy walczyc z naszymi przyzwyczajenaimi i genami??;)
Miłęgo weekendu wam wszystkim życzę. Jak jutro bedzie ładna pogoda, to moze grilla zrobie :D
Pozdrawiam
Papapatki
Titka